poniedziałek, 20 listopada 2023

Poniedziałek 33. Tygodnia Tygodnia, wsp. św. Rafała Kalinowskiego

    Ci, co szli na przedzie, nastawali na niego, żeby umilkł. Lecz on jeszcze głośniej wołał: «Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!» (Łk 18,39).


    Uzdrawiając niewidomego w pobliżu Jerycha, Jezus wypełnia to, co zapowiedział w synagodze w Nazarecie: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, niewidomym przejrzenie

    Kiedy Jezus zapowiadał uczniom tajemnicę swojej śmierci, wówczas uczniowie - jak podkreślił Łukasz - niczego nie zrozumieli. A niewidomy pod Jerychem, pomimo przeszkody w postaci własnej ślepoty i zewnętrznych przeszkód stawianych mu na drodze przez tych, którzy uniemożliwiali mu zbliżenie się do Jezusa, jest w stanie zrozumieć, kim naprawdę jest Jezus: najpierw rozpoznaje Go jako Mesjasza (Syna Dawida(, następnie nazywa Go Panem, w końcu oddaje chwałę Bogu i rusza za Jezusem.

    Może św. Łukasz chce nas nauczyć, że nie zawsze, nawet jeśli pięć zmysłów jest nienaruszonych, człowiek jest w stanie poznać Jezusa i wybrać Go. Wiara nie zależy od dobrego zdrowia. 

    Niewidomy słyszał o Jezusie i pragnął zobaczyć. Kiedy usłyszał, że Jezus przechodzi, zrozumiał, że to jest szansa jedyna w życiu. 

    Historia niewidomego z Jerycha nie kończy się na uzdrowieniu. On poszedł opowiadać o tym całemu miastu. Narodził się apostoł. A kiedy ludzie go zobaczyli, skłonił ich do chwalenia Boga. 


Czy jestem otwarty na pomoc ludziom chorym i cierpiącym?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz