piątek, 6 czerwca 2025

Piątek 7. Tygodnia Wielkanocy

    Król Agryppa i Berenike przybyli do Cezarei powitać Festusa. Gdy przebywali tam dłuższy czas, Festus przedstawił królowi sprawę Pawła. "Feliks pozostawił w więzieniu pewnego człowieka" - powiedział (Dz 25,13).


    Raport rzymskiego urzędnika jest bardzo wyważony. To trzeźwe podsumowanie, beznamiętne, z pewnym dystansem. Odnosi się z rezerwą do żydowskich sporów, nie chcąc uczestniczyć w rzeczach, których nie zna i nie rozumie. 

    Być może właśnie w taki sposób reagowały rzymskie, pogańskie władze wobec rodzącego się chrześcijaństwa. W tym postępowaniu widać, że wobec rzymskich praw jest niewinny. Ale skoro odwołał się do cesarza, nie ma innego wyjścia, jak zatrzymać go w więzieniu i wysłać do Rzymu.

    Dzisiejszy świat, nawet jeśli w pewien sposób potrafi zobaczyć wielkość Jezusa, pozytywnie odnieść się do Jego nauczania i głoszonych zasad moralnych, nie potrafi uwierzyć, nie uznaje Jego boskości i prawdy zmartwychwstania. Nie potrafi dojrzeć Jego obecności. 

    To do uczniów należy wyznanie, że Jezus żyje. Musimy mieć odwagę świadczyć i mówić, że wierzymy w Jego zmartwychwstanie, że to On nadaje sens naszemu życiu. Jeśli nie ma w nas odwagi, by dać świadectwo, czemu służy ten długi czas - siedem tygodni - kiedy świętujemy Jego zmartwychwstanie?

    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz