Jesteśmy zaproszeni do kontemplacji chwały Bożej. W wielu miejscach Biblii znajdziemy podobne opisy. Niegasnący ogień, starcy o włosach tak białych jak ich szaty, promieniujące bielą, pełne oślepiającego światła; trony i złote rydwany, pełne ognia. Tak opisuje się chwałę i moc Boga za pomocą obrazu.
Prorok Daniel do tego obrazu dodaje kolejny: oto na scenę wkracza jakby Syn Człowieczy, postać o ludzkich kształtach, której przyznano wszelkie zaszczyty i władzę panowania nad całym ludem oświeconym chwałą Boga.
W wieczornej modlitwie Kościoła usłyszymy hymn św. Pawła z Listu do Kolosan, który powie nam coś więcej o tym Synu Człowieczym, który jest obrazem Boga niewidzialnego, Tym, w którym zamieszkała cała Pełnia i przez którego Bóg zechciał pojednać wszystko ze sobą.
Obraz Boga jest imponujący, zbyt olśniewający, by mogły patrzeć na Niego ludzkie oczy. Dzięki Jezusowi mogliśmy Go poznać oraz przyjąć z prostotą, jak Maryja przyjęła przesłanie archanioła Gabriela i zachowała je, strzegąc w ten sposób w swoim sercu obraz Bożej chwały ogłoszonej przez posłańca.
Dzisiaj, kiedy obchodzimy święto niebieskich posłańców Michała, Gabriela i Rafała, możemy łączyć się z Maryją w Jej Magnificat, w uwielbieniu Bożej chwały, która w Jezusie staje się obecna pośród nas... Archaniołowie są odbiciem Bożej chwały...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz