Ty, o człowiecze Boży, podążaj za sprawiedliwością, pobożnością, wiarą, miłością, wytrwałością, łagodnością (1 Tm 6,11).
„Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą” (Łk 16,30-31).
Bardzo wielu chrześcijan żyje w przekonaniu, że wystarczy zachowywać przykazania, by być dobrym człowiekiem, a w konsekwencji zdobyć niebo. Często utożsamiamy bycie dobrym z byciem świętym…
Istnieje jednak bardzo wiele innych, poza przykazaniami, nauk i wskazań Jezusa, obecnych w Ewangelii, nauczaniu i tradycji Kościoła, wielkich świętych, doktorów Kościoła czy papieży, które zostały zepchnięte na margines życia chrześcijańskiego. Należy też do tego zakresu nauczania mało znanego lub zmarginalizowanego nauczanie społeczne Kościoła.
Naśladowanie Jezusa oznacza konkretną duchowość, która obejmuje relację z Nim, to oczywiste, ale obejmuje także bycie zaangażowanymi, aktywnymi obywatelami, angażującymi się w poprawę warunków życia społecznego.
Jeśli to, co mamy lub kim jesteśmy, jakie stanowisko zajmujemy, znieczula nas lub sprawia, że tracimy zdolność służenia innym, zwłaszcza ubogim, nie zrozumieliśmy zbyt wiele z Ewangelii, którą głosił i którą żył Jezus z Nazaretu.
Co i jak mogę zrobić, aby
zauważać i pomagać innym?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz