zachód słońca

zachód słońca

poniedziałek, 24 lipca 2023

Poniedziałek 16. Tygodnia Zwykłego, wsp. św. Kingi

    Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany prócz znaku Jonasza. Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce łonie ziemi (Mt 12,39b-40).


    Uczeni w Piśmie i faryzeusze domagają się znaku. To o co proszą, jest dokładnie tym, o co prosił Go zły duch na pustyni: zadziw świat, dokonaj czegoś spektakularnego, olśniewającego, udowodnij, że jesteś obiecanym Mesjaszem. Dokonaj tego, co sprawi, że zyskasz miliony fanów, którzy oczekują namacalnych znaków i demonstracji Twojej mocy. 

    To pokusa, przed którą stoi Jezus i przed którą staje każdy z Jego naśladowców. 

    Odpowiedź Jezusa jest zagadkowa. Znakiem jest Mesjasz ukryty przez trzy dni i noce w łonie ziemi. Znakiem, po raz kolejny, jest tajemnica Paschy: zgoda na śmierć, by dokonało się przejście i objawiło zwycięstwo Życia. 

    Uderza też nacisk Jezusa na to, że jest Ktoś więcej. Jezus jest kimś więcej niż prorok Jonasz i kimś więcej niż król Salomon. W Nim spełniają się wszystkie proroctwa i urzeczywistnia się królewska godność. Nie musimy czekać na nikogo innego. 


1. Co jest dla mnie szczególnym znakiem Bożej miłości?

1 komentarz:

  1. Bardzo dziękuję ojcu za rozważanie. Ja zatrzymałam się przy słowach "Pan uczynił upartym serce Faraona" Plagi zmiękczyły jego serce, ale nie na długo. Doświadczam, że przyjmowanie trudności, przeciwności okazuje się dla mnie błogosławienstwem, bo może zmiękczyć moje serce. Oby Pan zachował moje serce od zatwardziałości, dał łaskę by było plastyczne na Jego Słowo, zmiękczone Jego miłością.

    OdpowiedzUsuń