Bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Przyobleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw duchowym pierwiastkom zła na wyżynach niebieskich (Ef 6,10-12)
Kiedy czytamy pierwsze karty Biblii, nie trudno zobaczyć zachwyt Boga nad stworzonym światem. Wszystko, co stworzone, jest dobre. Miłość Boża i dobroć objawiają się w całym stworzeniu.
Jednocześnie dostrzegamy w naszym życiu wiele cieni, wiele ciemności, wobec których trudno o zachwyt. Doświadczamy istnienia zła wokół nas i w nas.
Święty Paweł zaprasza nas do przeciwstawiania się złu. Posługuje się żołnierskim językiem, dobrze rozumianym przez ludzi swojej epoki. Ukazuje życie jako walkę z przeciwnikiem, którego moc jest ponadludzka. Ukazuje w ten sposób potęgę zła, jego umiejętność prowadzenia nas po drogach, które oddalają nas od Boga, po drogach, które prowadzą do śmierci.
Stąd konieczność wewnętrznego ekwipunku. Włożyć pełną zbroję Bożą, to otworzyć przed Bogiem księgę, którą jest nasze życie, z jego jasnymi i ciemnymi stronami, aby móc odczytywać z Bogiem, Bożymi oczami, to wszystko co w tej księdze naszego życia się dzieje. W zaufaniu w Jego moc, która potrafi przemieniać i zbawiać. W nieustannej modlitwie o dar Ducha, który prowadzi nas do poznania prawdy o sobie, do życia w sprawiedliwości, aby w skonfliktowanym świecie głosić pokój.
1. Co postrzegam dzisiaj jako moje wewnętrzne zło, z którym powinienem podjąć walkę?