Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku. To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze (J 15,26 - 16,1).
Zapowiada trudne czasy. Zbliża się czas Jego odejścia. Doświadczenie krzyża pokazało im, jak krucha może być wiara. Wówczas, w Wielki Piątek zwątpili. Idą trudne czasy prześladowania i wykluczeń. Czasy, w których trzeba będzie dać świadectwo i nie załamać się w wierze.
Pierwszym świadkiem wiary jest Duch. To On daje sercu dar męstwa, które pozwala świadczyć mimo przeciwności. Dar męstwa - chyba jeden z najgłębiej zakopanych darów Ducha - tak trudno przyznać się do Jezusa publicznie.
Uczniowie stają się świadkami. W sakramencie chrztu i bierzmowania otrzymaliśmy siedem darów Ducha. Jesteśmy Jego świadkami. Inni patrzą na nas - sprawdzają, na ile głoszone słowa, noszone medaliki i krzyżyki, udział w liturgii przekładają się na nasze życie. Sprawdzają, jakimi jesteśmy świadkami. Sprawdzają, czy deklarowana wiara nie stała się tylko folklorem.
Wiara wymaga heroizmu. Nie jest łatwa. I wcale nie oznacza to, że trzeba zostać męczennikiem. Codzienność najzwyczajniejsza wymaga heroizmu. Dlatego otrzymaliśmy Ducha męstwa i pocieszenia. Co uczyniliśmy z Jego darami?
O wierze i strachu
W powieści "W pustyni i w puszczy" Henryka Sienkiewicza jest taka scena, w której prorok Mahdi pyta Stasia, czy chce przyjąć jego naukę. Chłopiec nie dał się zastraszyć. Zrobił nieznacznie znak krzyża świętego i patrząc prorokowi prosto w oczy, odpowiedział dobitnie:
- Proroku, twojej nauki nie znam, więc gdybym ją przyjął, uczyniłbym to tylko ze strachu jak tchórz i człowiek podły. A czyż zależy ci na tym, by wiarę twoją wyznawali tchórze i ludzie podli?
1. Czy mam odwagę przyznawania się do Jezusa?
2. Jak wiara wpływa na moje życie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz