zachód słońca

zachód słońca

niedziela, 6 marca 2022

I Niedziela Wielkiego Postu

    Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu i przebywał w Duchu Świętym na pustyni czterdzieści dni, gdzie był kuszony przez diabła. Nic w owe dni nie jadł, a po ich upływie odczuł głód (Łk 4,1-2).


Święty Łukasz, jak żaden inny z ewangelistów, podkreśla działania Ducha Świętego zarówno w życiu Jezusa jak i we wspólnocie Jego wyznawców. I dziś słyszymy słowa, że to Duch prowadzi i towarzyszy Jezusowi, wyprowadzając Go na pustynię, zanim rozpocznie misję powierzoną Mu przez Ojca. To ten sam Duch, który rozlany w naszych sercach i sprawił, że staliśmy się Bożymi dziećmi.

     Może warto rozpocząć naszą wielkopostną podróż od uświadomienia sobie tej obecności Ducha Świętego w nas, życia, do którego Duch wzywa oraz mocy, którą On daje, byśmy dotarli do celu. Uświadomić sobie Jego obecność i pokornie prosić na początku Wielkiego Postu o Jego pomoc, o to, byśmy się nie opierali Jego działaniu w nas, byśmy podjęli współpracę z Nim, by nasze życie i życie innych stało się pełniejsze, bardziej ludzkie, pełne nadziei. 

Duch wyprowadza dziś na pustynię. W Biblii pustynia ma wiele znaczeń. To miejsce, gdzie Izrael doświadcza pokus w swojej drodze do ziemi obiecanej; gdzie doświadcza Bożego milczenia, pustki i samotności; gdzie buntuje się i porzuca swojego Boga, aby zwrócić się ku bożkom. Ale pustynia jest także i przede wszystkim, miejscem modlitwy, spotkania z Bogiem, pierwszej miłości, miłosierdzia i wierności  Boga pomimo grzechu Jego ludu; jest miejscem daru przymierza. 

     Podczas wędrówki przez pustynię Izrael ulega licznym pokusom, jakie oferuje pustynia. Jezus pokazuje nam, że istnieje alternatywa wobec sideł zła, polegająca na zdecydowanym stawieniu oporu. Nie sami, ale w zjednoczeniu z Duchem i w owocnym dialogu ze Słowem, przez które Bóg objawił się ludziom. Napisane jest…, napisane jest…, powiedziano… odpowie Jezus temu, który będzie chciał Go odciągnąć od powierzonej Mu misji. Naród wybrany na pustyni swojego ratunku szukał w złotym cielcu – Syn Boży całą swoją ufność złożył w Ojcu. 

     Łukasz kończy swoje opowiadanie o pobycie Jezusa na pustyni zdaniem, które mówi o nieustannej walce. Gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego aż do czasu. Jezus nie był kuszony tylko raz, jak i my nie jesteśmy kuszeni tylko raz.

    Potrzebujemy mocy Ducha Świętego, aby trwać w jedności z Bogiem, zwłaszcza wtedy, kiedy zło pokazuje swoje okrutne pazury, a ufność w Bożą dobroć słabnie. Bez Jego pomocy Zły zawsze zasieje zamęt w naszym sercu. 


1. Jaki mój słaby punkt jest najczęstszym miejscem ataku złego ducha?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz