zachód słońca

zachód słońca

środa, 11 stycznia 2023

Środa 1. Tygodnia Zwykłego

    Ponieważ zaś dzieci uczestniczą we krwi i ciele, dlatego i On także bez żadnej różnicy stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć pokonać tego, który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła, i aby uwolnić tych wszystkich, którzy całe życie przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli (Hbr 2,14-15).

    Uzdrowił wielu dotkniętych rozmaitymi chorobami i wiele złych duchów wyrzucił, lecz nie pozwalał złym duchom mówić, ponieważ wiedziały, kim On jest (Mk 1,34).


    Ludziom udało się przedłużyć życie człowieka o wiele lat. Średnia wieku wzrosła znacznie w odniesieniu do wcześniejszych wieków. Ale nauka nie jest w stanie przekroczyć bariery śmierci. Śmierć pozostaje wciąż barierą nie do pokonania dla ludzkiej wiedzy. Tylko Jezus potrafi pokonać śmierć. Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem, kto wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. W ten sposób Jezus uwolnił nas z niewoli śmierci i każdej innej niewoli.

    Człowiek zawsze dociera do jakiejś bariery: tu jest koniec - wszystko ma swój termin ważności. Wszystko co ludzkie, zawsze osiąga swój kres. Jezus jest tym, który nadaje pełnie, nieskończoność i wieczność. 

    Ewangelia ukazuje Jezusa, który idzie drogą uwalniania człowieka z różnych niewoli. Uzdrowił wielu dotkniętych rozmaitymi chorobami i wiele złych duchów wyrzucił. Jednym ze zniewoleń, na którą cierpi człowiek, jest choroba, niechciany gość, który prędzej czy później odwiedzi każdego z nas. Ewangelia pokazuje wielu opętanych przez demony, poddanych niewoli zła. Jezus uwalnia wszystkich, którzy do Niego ze swoimi kajdanami przychodzą. 

    A mamy jeszcze kajdany naszego zaślepienia, zwątpień, naszych lęków i obaw, naszych niepokojów związanych z tym, co przynosi życie. 

    Jezus ma dla nas lekarstwo swojego słowa, Dobrą Nowinę, którą nam zostawił i którą sam żył. Daje nam swoje wyzwalające słowo.


1. Co potrzebuje we mnie uwalniającego działania Jezusa?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz