„Pewien wierzyciel miał dwóch dłużników. Jeden winien mu był pięćset denarów, a drugi pięćdziesiąt. Gdy nie mieli z czego oddać, darował obydwom. Który więc z nich będzie go bardziej miłował?” Szymon odpowiedział: „Sądzę, że ten, któremu więcej darował”.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsDDRIwGfKT5fwWdDfPd0aO0j9-XE_yEe-C0tlCLt3OjMobIE_iYoJ8I1jr00PRUZp2wlYeZNUpEPr_foSOMp-NY6YO-KCsMvQ5znana760EUxFUK_swJT4GzMG77ksDREbVrEdBqWHxjL/s400/CASA+DE+SIM%25C3%2593N+EL+FARISEO+2.-PHILIPPE+DE+CHAMPAIGNE.-BARROCO.jpg)
Dzisiejsza Ewangelia przynosi wiele pytań. Bohaterowie wydarzeń - faryzeusz Szymon, jawnogrzesznica i Jezus. Szymon, gospodarz domu, który zapraszając Jezusa do stołu uchybia gościnności. Nie wypełnia podstawowych obowiązków gospodarza wobec zaproszonego gościa. Czy wynikało to z poczucia wyższości? A jeżeli tak, co skłoniło Szymona, że zaprosił Jezusa - ciekawość? A może chciał zastawić kolejną pułapkę na rzekomego Mistrza?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEakSscOogdtriX0kI9uOymCTcY-cbu3CDMTaX17zyX0X4RJjeOR6wR9_P0lIb-Ft7KHc0Y6oqY4lV1z30sCPGXeGuBJMd_cZz4Dn3zSyiMvhaTB4P9E1RK6MSY6TGAKOUAVz6o0KUw0At/s400/CASA+DE+SIM%25C3%2593N+EL+FARISEO.-MICHAEL+DUDASH.-S.+XX.jpg)
I to niebezpieczeństwo może się pojawić również w naszym odniesieniu do Boga. On, darując nam grzechy, zapomina o nich. Przywraca człowiekowi godność, której faryzeusz nie potrafił zobaczyć w jawnogrzesznicy. Ale tylko wdzięczność wobec Przebaczającego może zrodzić miłość. Poczucie, że sam nie jestem w stanie wyrwać się z grzechu, że potrzebuję Boga, wymaga pokory... Pokora nie jest "modną" cnotą - może dlatego tak trudno zawierzyć przebaczającej Miłości...
1. Jakie uczucia rodzi we mnie konfesjonał?
2. Czy poza swoim grzechem dostrzegam Tego, który jest większy od mojego grzechu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz