Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał (Łk 12,37).
Jesteśmy dziedzicami Królestwa. Jezus wskazuje nam na potrzebę czujności, aby tego dziedzictwa nie utracić.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6I0K1cG0o0eKp112e-K-Lwzo2oSnYAYbBeYK2esVWp0ki4TANjtESNpu6_dKyfO-SgP5HTNNuNNNLeEEEeLWhx3K53FRcxsZy9jtM62FPsZxf1cdjocIznGKrLKxPzEPPAwZgPEtnOOEJ/s320/sw_Jan-Kanty.jpg)
Mamy być strażnikami skarbu. W naszym życiu ziemskim otaczamy troską i zabezpieczamy nasze dobra materialne, by ich nie utracić. Dobytek, praca, nasze przyjaźnie - to wszystko jest objęte naszą uwagą i troską z obawy przed utratą.
Jezus wskazuje, że taką samą troską musimy otoczyć naszą wiarę i dziedzictwo nieba, które jest nam podarowane jako dar.
Szczęśliwi słudzy czuwający. Chrześcijaństwu obca jest bierność i lenistwo. Ewangeliczne czuwanie jest pełne aktywności otwartej na wypełnianie woli Pana.
1. Czy troszczę się o swoją wiarę?
2. Czy nie narażam się na utratę wiary?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz