W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana. Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli (Łk 4,16 - 21).
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhodx25Ekh-vo9Z8k-ZwCSZ_j84amER6fO9DACBzroeM935FDf1SJOaAVx-nBHqX9kK5koudAj1p76aXhIvYYJtgJwjImvrkyYntveBWk4HnNSi8AB5XjBZw3_7u2ZFunx3tdha6eT-QEnK/s400/yeshua-leyendo-tora.jpg)
Każdy z nas, należący do Ludu Wybranego, Ludu Bożego, jest wezwany, do nadania tekstowi biblijnemu statusu „dziś”. Święty Paweł mówi nam dzisiaj Wszyscy zostaliśmy napojeni jednym Duchem – pijemy z tego samego źródła, mamy tego samego niezastąpionego przewodnika – Ducha Świętego. Tylko pod Jego natchnieniem możemy właściwie odczytać Biblię.
1. Czy czytam Pismo Święte?
2. Czy odnoszę Słowo do swojego życia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz