A On podniósł oczy na swoich uczniów i mówił: "Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże. Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą (Łk 6,20.24).
Świat ubogich i bogatych. Świat głodnych i sytych. Świat płaczących i śmiejących się. Świat wzgardzonych, odrzuconych i świat zadowolonych z siebie i cieszących się uznaniem i względami. To wciąż jeden świat - nasz świat. Dwie rzeczywistości, które się wzajemnie przenikają, istnieją obok siebie.
Trudno przyjąć człowiekowi, że w ubóstwie, głodzie, płaczu, odrzuceniu i wzgardzie może ukrywać się błogosławieństwo i szczęście. Aby pokazać człowiekowi, że tak jest, Jezus staje się ubogim, bezdomnym, cierpiącym głód i niedostatek, przyjmuje odrzucenie i śmierć pośród złoczyńców. On, jedyny sprawiedliwy, staje się Mężem boleści, by ukazać, że jednak nawet tak trudnymi drogami Bóg może prowadzić do szczęścia...

1. Czy dostrzegam potrzebujących wokół siebie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz