zachód słońca

zachód słońca

poniedziałek, 4 maja 2020

Poniedziałek IV Tygodnia Wielkanocy - wsp. św. Floriana

   Kiedy zacząłem mówić, Duch Święty zstąpił na nich, jak na nas na początku. Przypomniałem sobie wtedy słowa, które wypowiedział Pan: "Jan chrzcił wodą, wy zaś ochrzczeni będziecie Duchem Świętym". Jeżeli więc Bóg udzielił im tego samego daru co nam, którzyśmy uwierzyli w Pana Jezusa Chrystusa, to jakżeż ja mogłem sprzeciwiać się Bogu?» Gdy to usłyszeli, zamilkli. Wielbili Boga i mówili: «A więc i poganom udzielił Bóg [łaski] nawrócenia, aby żyli»(Dz 11,15-18).

   Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz (J 10,16).

   Przyglądam się apostołom, którzy powoli budują wspólnotę wierzących. Nie było łatwo. Do zewnętrznych zagrożeń ze strony Sanhedrynu dołączyły napięcia wewnętrzne, które mogły doprowadzić do wielu problemów. Decyzja Piotra wydawała się niezrozumiała i sprzeczna z dotychczasową praktyką. 

   Piotr nie oburza się na tych, którzy stawiają mu zarzuty i domagają się wyjaśnień. Stara się przedstawić swoje stanowisko. Jego słowa i wyjaśnienie prowadzi do uwielbienia Boga.

   Podziwiam Piotra z jeszcze jednego powodu, który widać w dzisiejszym fragmencie Dziejów. Chociaż jest pierwszy, ma władzę kluczy i to jemu została powierzona władza, Piotr nie ukrywa się za autorytetem, jaki płynie z Jezusowego nadania. Nie ucieka się do argumentu władzy, ale stara się ukazać działanie Boga, którego pragnieniem jest udzielenie tego samego Ducha każdemu człowiekowi. 

   Bo mam także inne owce... Duch pozwala Piotrowi rozeznać sytuację, otworzyć się na obcych, usiąść z nimi do stołu. Obcy stają się braćmi. 

   Ten sam Duch przemienia oburzenie w zrozumienie i uwielbienie Boga we wspólnocie Kościoła jerozolimskiego. 

1. Czy potrafię w "obcym", "innym", zobaczyć brata?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz