Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości (Mt 10,1).
Lituria zaprasza nas do odkrycia na nowo roli świętych i błogosławionych kobiet w historii Kościoła, stawiając przed nami bł. Marię Teresę Ledóchowską, niezmordowaną misjonarkę Afryki (chociaż nigdy nie postawiła nogi na kontynencie afrykańskim), dziewicę, założycielkę zgromadzenia misyjnego.
Młoda kobieta z sercem skierowanym ku Bogu, jak dorodny krzew winny, przynoszący wiele owoców. W przeciwieństwie do Izraela, o którym mówi Ozeasz w pierwszym czytaniu, nie budowała wielu ołtarzy. Miała tylko jeden ołtarz - serce, w którym było miejsce tylko dla jednego Boga. Jej ciało było świątynią Ducha Świętego, którego nie pozwoliła nikomu zbezcześcić.
Ewangelia zaprasza nas do zamyślenia nad powołaniem, jakim Bóg obdarza każdego z nas. Bóg, nikt inny. Wciąż powołuje i wzywa po imieniu, jak wezwał apostołów, jak wezwał patronkę tego dnia, obejmując serce miłością. W tej szczególnej miłości, jaką obdarzył bł. Marię Teresę, zawiera się czystość: wezwanie do podporządkowania i poświęcenia wszystkich naszych ziemskich miłości tej pierwotnej - miłości Boga.
1. Która ze świętych i błogosławionych kobiet jest mi szczególnie bliska?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz