Tak przyszli do Kafarnaum. Gdy był w domu, zapytał ich: «O czym to rozprawialiście w drodze?» I rzekł do nich: «Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich!» (Mk 9,33.35).
Syrach, jak dobry ojciec, daje wskazania dzieciom, kilka praktycznych rad na chwilę pokusy. I przestrzega nas - przygotuj swą duszę na doświadczenie, na walkę! Bo pokusa zawsze jest z nami jak cień, który nam towarzyszy. W doświadczeniu i walce powinniśmy zachować ufność, bo przez nie wierność się wypala jak złoto.
Jezus rozpoczyna swoją drogę ku Jerozolimie, gdzie będzie wydany w ręce ludzi. Ale wstępuje do swojego miasta, do Kafarnaum, do domu Szymona i Andrzeja. To tu ma miejsce kolejna lekcja, której udziela uczniom.
Uczniowie szli z Nim, byli fizycznie blisko, a jednocześnie bardzo daleko. Można zaryzykować stwierdzenie, że Jezus idzie w osamotnieniu - uczniowie nie rozumieją, kłócą się, nie mają odwagi pytać. Dwa różne światy, które idą obok siebie.
Nikt z nas nie jest wolny od ambicji, nikomu nie jest obca pokusa władzy, znaczenia, panowania nad innymi. To szatańska pokusa. Jezus wskazuje na inny model - rezygnację, uniżenie, służbę. A to wymaga samozaparcia, rezygnacji z własnych interesów i dużej dojrzałości.
1. Czy potrafię zachować cierpliwość w trudnych doświadczeniach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz