zachód słońca

zachód słońca

czwartek, 13 kwietnia 2023

Czwartek w Oktawie Wielkanocy

    Gdy tak rozmawiali, On sam stanął między nimi i odezwał się do nich: "Pokój wam". Oniemieli i strachem zdjęci myśleli, że widzą ducha. A On im rzekł: "Dlaczego jesteście zmieszani i dlaczego takie myśli powstają w waszych sercach (Łk 24,36-38).


    W krótkim czasie przeszli wiele. Wydarzenia piętrzyły się jedno po drugim, nie mieli czasu na spokojne przemyślenie wszystkiego. Nic dziwnego, że oniemieli i objął ich lęk - drzwi zamknięte, a On wszedł.

    Ale Zmartwychwstanie powoli nabiera kształtów, staje się widoczne, a słowa Jezusa dotyka i porusza serca. 

    Spotkanie jest najważniejsze, ale aby mogło do niego dojść, konieczne jest wzajemne rozpoznanie, a dokładniej rzecz ujmując, nasze rozpoznanie Jezusa, bo On już nas zna. Uczniowie z Emaus mówią o tym, że rozpoznali Go, bo pozwolili Mu mówić, wyjaśniać Pisma i serce w nich zapłonęło. 

    Jezus idący u ich boku pozwolił im wyjaśnić, że utracili nadzieję i co było tego przyczyną. Wcześniej spodziewali się, ale teraz już nie... A ponieważ była szczerość, słuchanie, otwarcie i rozpoznanie, nastąpił cud,  wraz z nim spotkanie.

    Doświadczenie spotkania zaczyna się od zbliżenia się do Jezusa, a może bardziej, od pozwolenia Jezusowi, by On mógł się zbliżyć do nas, bo tylko wówczas możemy Go rozpoznać. 

    Pozwolili Mu towarzyszyć sobie w drodze. Czuli się przy nim swobodnie, dzieląc się swoim doświadczeniem straty, mówili o swoich nadziejach i rozczarowaniu. Jezus pozwolił im mówić, aż w końcu przejął inicjatywę, pozwala im spojrzeć na rzeczywistość w nowy sposób. Otwiera ich znów na nadzieję, którą dopiero co utracili.

    Doświadczenie spotkania pozwala im zrozumieć, że Bóg wciąż jest obecny, prowadzi ich do świętowania, wracają do Jerozolimy, by być razem z braćmi. 


1. Czy potrafię dostrzegać Boże działanie pośród moich rozczarowań i zwątpień?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz