zachód słońca

zachód słońca

poniedziałek, 19 sierpnia 2024

Poniedziałek 20. Tygodnia Zwykłego

    Pewien człowiek podszedł do Jezusa i zapytał: "Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?" (Mt 19,16).


    Każdy człowiek zapytany o to, czym jest życie wieczne, prawie na pewno odpowiedziałby: życiem przyszłym, życiem przyszłym. 

    Papież Benedykt XVI pisał: Wyrażenie życie wieczne nie oznacza życia, które nadejdzie po śmierci - jak być może współczesny czytelnik od razu myśli - w przeciwieństwie do obecnego życia, które z pewnością jest ulotne i nie jest życiem wiecznym. Życie wieczne oznacza życie samo w sobie, prawdziwe życie, które może być przeżywane także w tym czasie i które nie może być później zakwestionowane przez fizyczną śmierć. To właśnie jest naprawdę ważne: przyjąć życie, prawdziwe życie, którego nic i nikt nie może zniszczyć.

    Życie wieczne jest prawdziwym życiem, w przeciwieństwie do życia pozornego, efemerycznego, jedynie tymczasowego i przemijającego.

    Wróćmy do pytania młodzieńca z Ewangelii: co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne? Czy to, jak żyję, co robię, daje gwarancję życia wiecznego?

    Sądząc po odpowiedzi Jezusa, my również powinniśmy zadać sobie pytanie o tę „gwarancję”, ponieważ wydaje się, że nawet przestrzeganie przykazań nie daje pewności.

    Rzeczywiście, ta pewność nie wynika z samego przestrzegania przykazań. Odpowiedź leży w Bogu, a nie w moralności, tak jakby zbawienie było sprawą wyłącznie ludzką i osobistą. To Bóg zbawia. To nie oznacza, że nie ma żadnego znaczenia, jak żyjemy, czy zachowujemy, czy też nie zachowujemy przykazania; to nie oznacza, że nie ma żadnego znaczenia, czy żyję uczciwie, czy nieuczciwie. 

    Bycie uczciwym, bycie dobrym, bycie współczującym służy, tak jak młodzieńcowi z Ewangelii, aby Jezus spojrzał na nas z miłością. A Jezus i Jego pełne miłości spojrzenie mogą nas zbawić. Albowiem u ludzi to (zbawienie) niemożliwe, ale u Boga wszystko jest możliwe.


Czy już dzisiaj inwestuję w życie wieczne?

    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz