zachód słońca

zachód słońca

czwartek, 1 maja 2025

Czwartek 2. Tygodnia Wielkanocy

    «Zakazaliśmy wam surowo, abyście nie nauczali w to imię, a oto napełniliście Jerozolimę waszą nauką i chcecie ściągnąć na nas krew tego Człowieka?» «Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi - odpowiedział Piotr i Apostołowie (Dz 5,28-29).


    Kiedy przywódcy Sanhedrynu domagają się od Apostołów milczenia, odwołują się do autorytetu władzy, która według nich ma swoje zakorzenienie w Bogu i Jego Prawie. Odpowiedź Apostołów, po doświadczeniu więzienia, wskazuje na Boga, wobec którego człowiek wierzący powinien zachować posłuszeństwo. 

    Dzisiaj słowa Apostołów chętnie przywołują ci, którzy mają problem z uznaniem autorytetu papieża, biskupa, czy nauczaniem Kościoła, bo trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi. Nie brakuje też tych, który wzywają do bezwzględnego posłuszeństwa, które prowadzi w istocie do wyłączenia własnego myślenia, bezkrytycznego przyjmowania wszystkiego, nawet za cenę rezygnacji z własnej wolności, godności i także, co często bywa bardzo wygodne, z odpowiedzialności. I żadna z tych postaw nie jest właściwa. 

    Istotą wszelkiego posłuszeństwa jest osobista relacja z Jezusem, a także zrozumienie, czym jest sakrament chrztu oraz inne sakramenty. To porządkuje bardzo myślenie o posłuszeństwie i wolności w Kościele.

    Wiara jest czymś osobistym, ale nie jest czymś prywatnym. Właściwe przeżywanie sakramentu chrztu oznacza wzięcie odpowiedzialności za Kościół, który jest Ciałem Chrystusa, odpowiedzialności w takim wymiarze, a jakim jest to możliwe dla danej osoby. Wziąć odpowiedzialność, to zrezygnować z bierności - zrobię, jak mi ktoś powie, że trzeba zrobić. Wziąć odpowiedzialność, to po pierwsze mieć świadomość, że jestem cząstką wspólnoty i bez mojego udziału, zaangażowania, ta wspólnota nigdy nie będzie pełna. 

    Ks. Franciszek Blachnicki pokazywał, że wszystko zaczyna się od odkrycia osobistej relacji wierzącego z Chrystusem. Ta relacja przeżywana jest najpierw poprzez Liturgię Kościoła, szczególnie Paschalne Misterium. A potem pojawia się wspólnota - żywe Ciało Chrystusa, w którym każdy musi znaleźć własne miejsce. 

    Posłuszeństwo w Kościele właściwie przeżywane, zarówno przez tych, którzy pełnią posługę władzy jak i tych, którzy mają być posłuszni, ma służyć wzrastaniu człowieka. Jeżeli władza Kościoła i domaganie się posłuszeństwa blokuje wzrastanie i rozwój człowieka, staje się problemem, czasem zgorszeniem i skandalem. 

     

środa, 30 kwietnia 2025

Środa 2. Tygodnia Wielkanocy

    A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki (J 3,19).


    Słowa o umiłowaniu ciemności Jezus wypowiada w nocy, w czasie rozmowy z Nikodemem, który pod osłoną nocy złożył wizytę, rozpoznając w Jezusie Nauczyciela. 

    Noc symbolizuje ciemność, w której tak często żyjemy, pośród naszych wątpliwości i napięć, pośród grzechów i złych nawyków. Ale jednocześnie ta noc symbolizuje nasze ludzkie poszukiwanie światła. Nikodem reprezentuje tych wszystkich, którzy szukają, by rozświetlić ciemność wątpliwości i zagubienia. 

    Nie wiemy, jak wpłynęła na Nikodema nocne spotkanie. Spotkamy go w Ewangelii jeszcze dwa razy, a te sytuacje, w których się pojawia, pokazują, że powoli zmierza ku przyjęciu prawdy w Tego, którego Bóg posłał, aby świat został zbawiony...

wtorek, 29 kwietnia 2025

Wtorek 2. Tygodnia Wielkanocy, święto św. Katarzyny ze Sieny

    Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności. Jeżeli mówimy, że mamy z Nim współuczestnictwo, a chodzimy w ciemności, kłamiemy i nie postępujemy zgodnie z prawdą (1 J 1,5-6).

    Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie (Mt 11,25-26).


    Co takiego wie maluczki, czego nie wiedzą uczeni i mądrzy? Jaka to mądrość ukryta została przed oczami uczonych i wiedzących tego świata?

    Maluczcy osiągają swoją wiedzę nie przez uczone studia, bo często nie mają do nich dostępu, ale przez proste doświadczenie życia. Poznawania prawdy dokonuje się w samym biegu przeżywanej rzeczywistości, a ponieważ jest to doświadczenie życiowe, przeżywane w ciele i duchu, nie można go pominąć czy przeciwstawić logicznych argumentów. Serce ma swoje racje, których rozum nie zna

    Bóg jest światłością. Chodzimy w ciemności, gdy oszukujemy samych siebie. Kiedy widzimy siebie takimi, jakimi chcemy siebie widzieć - i być widziani - a nie takimi jakimi jesteśmy. Ciemność jest oszustwem. Kiedy uciekamy przed poznaniem siebie, nie chcemy zobaczyć własnego grzechu, kiedy zamykamy się w samowystarczalności.