zachód słońca

zachód słońca

poniedziałek, 29 grudnia 2025

Poniedziałek w Oktawie Bożego Narodzenia

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
śpiewaj Panu, ziemio cała.
Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię,
każdego dnia głoście Jego zbawienie.

    Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów,
    rozgłaszajcie Jego cuda pośród wszystkich ludów.
    Pan stworzył niebiosa,
    przed Nim kroczą majestat i piękno,
    a potęga i blask w Jego przybytku.

                                            Psalm 96


    Gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: "Teraz o Władco, pozwalasz odejść słudze Twemu w pokoju..." (Łk 2,27b-29)


    Psalm 96 pojawił się już w okresie Adwentu. Dziś próbuję spojrzeć na niego poprzez kontekst Ewangelii, gdzie stary Symeon rozpoznał Zbawiciela w małym Dzieciątku. 

    Nowa pieśń uwielbienia może wychodzić z ust starców, którzy potrafią rozpoznać miłość i łaskę Boga. Śpiewajcie Panu pieśń nową... Przybycie Jezusa, wraz z Maryją i Józefem, budzi milczące harfy i rozlega się pieśń dziękczynienia, gdy oczy wiary potrafią zobaczyć i przyjąć, bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie...

    Możemy otrzymać wiele wiadomości, które obudzą w nas pozytywne uczucia, na chwilę lub na dłużej, pobudzić serce do wdzięczności. Ale Dobra Nowina o zbawieniu każdego dnia na nowo skłania do wdzięczności. 

    Przed Nim kroczą majestat i piękno, a potęga i blask w Jego przybytku... Dlatego nazywany jest Władcą. W Nim, w tym małym Dzieciątku, łączy się wszystko, co silne i piękne, potężne i olśniewające. Ale chwała Boża nie polega na zewnętrznym pięknie, to właściwe dla nas i dla tego świata - kosztowne parady, szaty, przepych i blichtr. Boża chwała polega na świętości, sprawiedliwości, mądrości i łasce - to prawdziwe klejnoty niebieskiej chwały.  

    

niedziela, 28 grudnia 2025

Święto Najświętszej Rodziny z Nazaretu

Kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów, a kto szanuje matkę, jakby skarby gromadził (Syr 3,3-4).

    Szczęśliwy człowiek, który służy Panu
    i chodzi Jego drogami.
    Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich,
    szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.

Małżonka twoja jak płodny szczep winny
           w zaciszu twojego domu.
           Synowie twoi jak oliwne gałązki
           dokoła twojego stołu.

Tak będzie błogosławiony człowiek,
      który służy Panu.
      Niech cię z Syjonu Pan błogosławi
      i obyś oglądał pomyślność Jeruzalem
      przez wszystkie dni twego życia.

             (Psalm 128)

Gdy mędrcy się oddalili, oto anioł Pański ukazał się Józefowi  we śnie i rzekł: „Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić” (Mt 2,13).


Mówimy Święta Rodzina i jest ona Święta, ponieważ miłość zawsze jest święta, a jeśli jest prawdziwa, smakuje Bogiem, ponieważ Bóg jest Miłością. Maryja i Józef są całkowicie oddani, poświęceni służbie woli Ojca, dlatego cieszą się Bożym błogosławieństwem. Bóg wybrał ich małżeństwo jako idealne miejsce na spotkanie z ludźmi. Sam Bóg jest częścią ich rodziny. To właśnie Jezus ich połączył. 

    I to jest cecha charakterystyczna każdego sakramentalnego małżeństwa, w którym Jezus przez sakrament staje się obecny i łączy, pozwalając przezwyciężać to, co jest ludzką słabością.  

    Szczęśliwy człowiek, który służy Panu i chodzi Jego drogami… Możemy dzisiaj przyjrzeć się nieco lepiej Józefowi, który jawi się jako człowiek sprawiedliwy, pracowity – zabiera Dziecko i Jego Matkę i ucieka do Egiptu, pozostając w wewnętrznej zgodzie z wolą Boga, która została mu objawiona. Jest człowiekiem, który zmienia swoje spojrzenie, aby wyjść poza to, co widzialne i zagłębić się w rzeczywistość Bożego planu, aż po całkowite oddanie się Bogu.  

    Małżonka twoja jak płodny szczep winny w zaciszu twojego domu, Synowie twoi jak oliwne gałązki dokoła twojego stołu… Maryja poprzez swoje fiat – niech mi się stanie w przejrzystym i ufnym dialogu oddaje się całkowicie woli Boga, włączając się poprzez proste życie i zmienne losy w Boży plan zbawienia. 

    Te dwa obrazy: winnej latorośli i oliwnych gałązek w psalmie, który daje nam liturgia, są szczególnie wymowne. Winorośl była symbolem płodności, ale także piękna osoby, która wypełnia miłością  dom; drzewa oliwne potrzebują dużo czasu, aby dojrzeć, ale uprawiane z cierpliwością stają się źródłem bogactwa i szczęścia. To symbol długowieczności i owocnego życia.  

    Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich… Józef i Maryja nie zostaną przez fakt swojego wybrania zwolnieni z codziennej pracy i trudu. Będą zaproszeni do pójścia trudnymi drogami, ale ich wysiłek i starania zostaną pobłogosławione, przyniosą im radość. 

    Szczególnie piękne w Świętej Rodzinie z Nazaretu jest to, że żyje ona w oparciu o Boży plan, który przekracza ich marzenia i oczekiwania. Józefowi w snach objawia się wola Boża względem jego rodziny, Maryja z ufnością podejmuje się realizowania Bożych planów, poprzez rodzinę, która jest Jej udziałem. 

    I Jezus, oczekiwany Mesjasz, a jednak Ewangelia mówi, że żył w posłuszeństwie wobec swoich ziemskich rodziców, dorastając w łasce i mądrości. 


sobota, 27 grudnia 2025

Święto św. Jana, Ewangelisty

Pan króluje, wesel się ziemio,
radujcie się liczne wyspy!
Obłok i ciemność wokół Niego, 
prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu.

    Góry jak wosk topnieją przed obliczem Pana,
    przed obliczem Władcy całej ziemi.
    Jego sprawiedliwość rozgłaszają niebiosa
    i wszystkie ludy widzą Jego chwałę.

Światło wschodzi dla sprawiedliwego
i radość dla ludzi prawego serca.
Weselcie się w Panu sprawiedliwi,
i sławcie Jego święte imię.

                                        (Psalm 97)


    Trzy psalmy, 96, 97 i 98, są pochwałą przyjścia Boga jako króla świata. 

    Pierwszy werset ogłasza panowanie Boga: Pan króluje, wesel się ziemio! Bóg nie pozostawił świata swojemu losowi. Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba planuje, działa i rządzi. Jest Stwórcą i Władcą wszystkich rzeczy. Panowanie Boa przynosi ziemi radość. Tam, gdzie panują i rządzą ludzie, nie zawsze jest powód do radości. Przestrzeń, którą udostępniamy Bożemu panowaniu staje się przestrzenią radości. 

    Obłok i ciemność wokół Niego, góry jak wosk topnieją przed obliczem Pana... Możemy tu wspomnieć objawienie się Boga na Synaju, kiedy Izraelici widzieli chmury, błyskawice, słyszeli huk pękających skał, na całej górze Synaj kłębił się dym, bo Bóg zstąpił na nią w ogniu. Ten dym unosił się ku górze jak dym z pieca. Cały lud był porażony strachem. Izraelici patrzyli, ale nie mogli zbliżyć się do góry. Chmury i ciemność ostrzegają przed świętością Boga niedostępną dla człowieka pysznego i zarozumiałego, ogień i błyskawice ujawniają Jego świętość. 

    Prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu... Tron Boga nie opiera się na fałszu, przemocy. Ziemia może się radować panowaniem Boga, ponieważ jego fundamentem jest sprawiedliwość. Jest absolutnym Władcą, ale nie jest despotą. W rządach Boga nie ma miejsca na niesprawiedliwość. Na tym opiera się nasza ufność w Jego moc - On jest sprawiedliwością. 

    Światło wschodzi dla sprawiedliwego...Bóg przychodzi ze swoją łaską, a każdy Jego dar jest jak promyk światła, które wschodzi w sercu wierzącego. Potrzeba naszego starania, aby to światło rozbłysło w pełni. Słowo wschodzi można przetłumaczyć jako jest zasiane. Bóg rzuca ziarno swojego światła, nie potrzebujemy już więcej, by wydać owoce, by stawać się dla innych światłem. Jeszcze inaczej można powiedzieć, że światło rodzi się. Narodziło się w Betlejem i pragnie rodzić się w nas...