Wysławiajcie Pana, bo dobra to rzecz granie na strunach;
oby to śpiewanie było miłe naszemu Bogu.
Pan odbuduje Jeruzalem,
On chce zebrać rozproszonych Izraela.
On uzdrawia poranionych na duszy,
On opatruje ich rany.
On potrafi policzyć mnogość gwiazd,
On każdej z nich nadaje imię.
Nasz Pan jest wielki, wielka jest Jego potęga,
nie ma rachunku dla Jego wiedzy.
Pan podnosi pokornych,
a występnych zgina aż do ziemi.
(Psalm 147 - wg Biblii Pierwszego Kościoła)
Autor tego psalmu nie jest znany, ale tradycja przypisuje go prorokom: Aggeuszowi i Zachariaszowi.
W historii Starego Testamentu lub Izraela cieszył się uprzywilejowaną pozycją pośród wszystkich narodów, był ludem wybranym. Bez względu na to, ile razy Izraelici oddalali się od Boga, On nigdy o nich nie zapomniał i zawsze pozwalał im wrócić do świętego miasta - Jeruzalem. Psalm, który dzisiaj daje nam liturgia opowiada o jednym z takich powrotów za czasów Nehemiasza, po okresie niewoli babilońskiej. Ten powrót był kolejnym z dowodów miłości i wierności Boga.
Po odbudowaniu świątyni, przy okazji jej poświęcenia, lud przystępuje do uwielbienia Boga, chociaż jeszcze trzeba wiele zrobić, by przywrócić dawną świetność samemu miastu i jego murom.
Chwalcie Pana, bo dobrze jest śpiewać psalmy Bogu, słodko jest Go wysławiać... Wielbienie Boga jest pracą, która sama w sobie jest już nagrodą. Pośród wszystkich najlepiej ubranych ludzi, najpiękniejsi są zawsze ci, którzy ubierają szaty uwielbienia. Jezus sprawił, że my również należy do Boga i jesteśmy zaproszeni do uwielbienia za to wszystko, co czyni On dla nas i w nas. Dzięki dziełu odkupienia wszyscy mamy udział w dziedzictwie samego Boga.
...dobrze jest śpiewać psalmy Bogu... - nigdy nie zabraknie powodów do zachwytu i uwielbienia. Bóg jest godny naszego uwielbienia i chwały. Uwielbienie Boga rodzi dobro w sercu człowieka. W jednej z prefacji śpiewamy: nasze hymny pochwalne niczego Tobie nie dodają, ale się przyczyniają do naszego zbawienia. Oddając chwałę Bogu, człowiek wzrasta ku pełni.
Dobroć i wierność Boga objawia się w widocznych znakach. Pan buduje Jeruzalem, gromadzi rozproszonych z Izraela. Bóg troszczy się o człowieka i oswój lud. Prorok Izajasz zapowiadał: pozbiera pogubionych z Izraela, z czterech krańców ziemi zgarnie w jedną gromadę rozproszonych z Judy. Bóg przychodzi z pomocą. Zna ból ludzkiego serca, wszelkie zranienia, które w sobie nosimy. Nie jest tak wielki i daleki, by nie pochylić się nad nami - On przewiązuje nasze rany, opatruje je z delikatnością i miłością. Bóg niebios jest Bogiem twojego serca. Wystarczy otworzyć się na Jego miłość i zaufać.
A jednocześnie jest Bogiem wielkim i potężnym, a mądrość Jego niewypowiedziana. Zna liczbę wszystkich gwiazd. Ten sam Bóg, który zna wszystkie gwiazdy, pochyla się z miłością nade mną i nad tobą. Zna po imieniu wszystkie gwiazdy, i po imieniu zna każdego z nas.
Pan dźwiga pokornych, karki grzeszników zgina do ziemi... Bóg wywraca porządek świata, zły porządek, w którym cisi i pokorni doświadczają cierpienia i są wykorzystywani, a występni cieszą się bogactwem. W wielu miejscach Biblii ta prawda powraca, przypominał o tym św. Piotr w swoim liście, św. Jakub: Bóg wyniosłym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje.
Liturgia adwentu zaprasza nas do dziękczynienia i uwielbienia za dary, których Bóg nam udziela...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz