I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, czy kości te powrócą znowu do życia?» Odpowiedziałem: «Panie Boże, Ty to wiesz» (Ez 37,3).
Jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: «Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?» (Mt 22,35-36).
Przedziwny dialog Boga z prorokiem. Czy te kości powrócą do życia? Czy można je ożywić? Ku zdumieniu Ezechiela, Pan daje życie suchym kościom.
Trudno nie odnieść tego fragmentu do obietnicy Jezusa o naszym zmartwychwstaniu. Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki.
Obietnica Jezusa wykracza poza to, czego świadkiem jest Ezechiel w swoim widzeniu. Życie wieczne przekracza ziemskie granice czasu. Celem człowieka jest wieczne szczęście. Jezus na końcu naszej ziemskiej drogi pragnie powiedzieć każdemu i każdej z nas: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! Nasze suche kości również zostaną ożywione.
Pytanie skierowane do Jezusa wydaje się dość dziwne. Każdy z wyznawców Jezusa, słysząc je, jeszcze przed wypowiedzeniem słów, wiedziałby, jakiej odpowiedzi Jezus udzieli. Miłość Boga i miłość człowieka. Każde odwrócenie się od miłości rodzi napięcie i smutek w życiu.
1. Czy wierzę w życie wieczne?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz