Wtedy Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco!» (Mk 6,30-31).
Zakończenie Listu do Hebrajczyków ukazuje życie ucznia jako ofiarę uwielbienia. Ofiarę, w której jest miejsce na wzajemną pomoc, wdzięczność wobec tych, którzy towarzyszą w drodze wiary. To również doświadczenie wspólnoty z innymi, a przede wszystkim doświadczenie działania Boga, który przemienia ludzkie serce.
Doświadczenie procesu, jaki się dokonuje w ciągu drogi, dzięki łasce. Trzeba tylko pozwolić działać Bogu w swoim sercu przez Jezusa.
Można powiedzieć Mu wszystko, opowiedzieć o swoich radościach, pracy, trudach i niepowodzeniach. Jak apostołowie. On, dobry Pasterz, potrafi słuchać, odczytywać pragnienia serca. Wie, kiedy potrzebny jest odpoczynek i spokój. Zna miejsca, gdzie można odpocząć.
1. Czy pozwalam Bogu działać we mnie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz