zachód słońca

zachód słońca

niedziela, 23 stycznia 2022

III Niedziela Zwykla

I czytał z tej księgi, zwrócony do placu znajdującego się przed Bramą Wodną, od rana aż do południa przed mężczyznami, kobietami i tymi, którzy rozumieli; a uszy całego ludu były zwrócone ku księdze Prawa. Pisarz Ezdrasz stanął na drewnianym podwyższeniu, które zrobiono w tym celu (Ne 8,3-4).

Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono (Łk 1,1-4).


Wrócili z niewoli babilońskiej i zastali wszystko w ruinie. Tym, co przetrwało pośród zburzonych świątynnych murów, był zwój Prawa. Boże Słowo. Ono wystarcza, by zgromadzić rozproszony naród. Wokół Księgi Słowa naród się odbudowuje. Księga buduje wspólnotę, która na nowo się tworzy i reformuje. Wokół Księgi budowana jest tożsamość Izraela.

Ci, którzy słuchali, płaczą ze wzruszenia. Oni, tułacze, na ruinach świętego miasta, słyszą słowa, które mówią im, że są ludem wybranym, że radość w Panu jest ich ostoją. 

     Słuchając tej relacji z Księgi Nehemiasza widzimy podobieństwo z tekstem Ewangelii. Ale istnieje również różnica. Jezus, od samego początku ukazuje kontrast, nowość Ewangelii, którą głosi. Wraz z Jego obecnością rozpoczyna się nowy czas. Dziś spełniły się te słowa Pisma

     Zanim przejdziemy do najważniejszego przesłania Ewangelii, warto zwrócić uwagę na to, co może łatwo nam umknąć. Pierwsze cztery zdania, które otwierają Ewangelię św. Łukasza. Autor chce nam pokazać, jak Ewangelię pisał, a jednocześnie przypomnieć proces przekazywania i pochodzenie naszej wiary.

Ewangelista Łukasz podkreśla, że to, co chce nam powiedzieć, nie jest jego własnym wymysłem, ale że zebrał to od pierwszych świadków i naśladowców Jezusa, po dokładnym sprawdzeniu wszystkiego. To przekaz tego, co wciąż jest żywe wśród tych, którzy byli naocznymi świadkami i słuchali Jezusa. Łukasz chce ukazać nam fundament naszej wiary, która opiera się na doświadczeniu tych pierwszych chrześcijan, którzy słyszeli słowo Jezusa i którzy za pośrednictwem św. Łukasza je nam przekazują. 

     Ten program, który został przedstawiony w synagodze w Nazarecie, Jezus będzie rozwijał i realizował przez całe swoje publiczne życie. 

Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście! Kiedy wszyscy byli w Niego wpatrzeni, słuchali słów proroka Izajasza, które odczytywał, Jezus powiedział to jedno zdanie – Dziś! W synagodze w Nazarecie Jezus daje nam bardzo przekonujący przykład czytania Słowa Bożego. Pismo to dla niego nie tylko wspomnienie czegoś, co było. Ono odnosi się do teraźniejszości. Dotyka także mojego serca. Dziś spełniły się te słowa Pisma. Jeżeli tak potrafimy odczytywać Boże słowo, sprawiamy, że staje się ono aktualne i współczesne. 


1. Czy Boże Słowo mówi do mnie dziś?


    

 

1 komentarz:

  1. Od jakiegoś czasu codziennie rano wstaję wcześniej i biegnę otworzyć fragment Słowa, który daje liturgia dnia. To chyba uzależnienie, nie mogę się doczekać co dzisiaj „usłyszę”, biegnę z zaspanymi oczami, po drodze włączając ekspres do kawy (to moje kolejne uzależnienie) pełna niecierpliwości, jak dziecko oczekująca jak niespodzianka na mnie dzisiaj czeka.
    Uwierzyć Słowu, żyć Nim cały dzień, nie pozwolić Go zagłuszyć, dać się Jemu przemieniać, wypełniać Je na serio – to trudna sprawa. Wzywam pomocy Ducha Świętego i Matki Bożej. Wstyd mi, żal gdy przychodzi wieczór, a ja nie wiele pamiętam z poranka, nie pamiętam Słowa, może jedynie uczucia czy pragnienia, które we mnie wzbudziło. Następnego dnia rano, wstaję wcześniej i biegnę…
    „Czy Słowo Boże mówi do mnie dziś?” – mówi mi dzisiaj, że każdy choćby najsłabszy , choćby najbardziej biedny i chory, może mniej kumaty ode mnie, może mnie denerwujący i irytujący, każdy stanowi Ciało Chrystusa; to zrozumienie jest mi dzisiaj potrzebne, aby „znosić jedni drugich nawzajem”.

    OdpowiedzUsuń