Czy uważacie, że przybyłem pokój dać ziemi? O nie, oświadczam wam, raczej podział (Łk 12,51).
Święty Paweł przypomina nam, że Bóg jest Ojcem, a my Jego dziećmi. Prosi, aby przez Ducha nasza wiara została umocniona i doszła do pełni w Chrystusie. Byśmy potrafili zrozumieć, że Chrystus jest centrum Kościoła, Jego sercem, pełnią miłości. Bez Niego nic nie możemy uczynić, ale zjednoczeni z Nim, zakorzenieni i czerpiący z Niego sok życia, otwieramy się na Jego działanie w nas. To On daje nam moc, by kochać. Tylko w zjednoczeniu z Nim będziemy mogli kochać tych, którzy nas otaczają.
Jezus jest centrum naszego życia, przychodzi, aby rozniecić ogień swojej miłości. Jego pragnieniem jest to, by ten ogień w nas płonął. Jeśli pozwolimy, aby On nas rozpalił, będziemy świadkami Jego miłości wobec świata.
A ponieważ Jego miłość nie jest rozumiana przez świat, nastawiony na egoizm, także i my nie będziemy często zrozumiani. To przynosi prześladowania, odrzucenie, podziały. Tylko w takim kontekście możemy odczytywać dzisiejsze słowa Chrystusa.
To się działo i wciąż się dzieje w naszych czasach. Tak wiele rodzin jest podzielonych z powodu wiary.
1. Czy pozwalam się rozpalać Duchowi Chrystusa?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz