zachód słońca

zachód słońca

czwartek, 23 marca 2023

Czwartek 4. Tygodnia Wielkiego Postu

    Ja mam świadectwo większe od Janowego. Są to dzieła, które Ojciec dał Mi do wykonania; dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że Ojciec Mnie posłał (J 5,36).


    Dzieła są świadectwem. Liczą się czyny, a nie dobre chęci. Dzieła są potwierdzeniem naszej wiary. Wiara, która nie wprowadza w życie tego, co głosi, staje się teorią. 

    Tych, którzy słuchają i powątpiewają w Jezusa, On wskazuje na świadectwo dzieł. Dzieła często mówią nam o aktywnej obecności Ducha Świętego. Także dzisiaj. 

    Musimy nauczyć się odczytywać te znaki. W dzisiejszym świecie jest ich wiele. Jest wielu posłańców, którzy mówią o Bogu i potwierdzają swoje słowa konkretnymi czynami. 

    Ale nie brakuje także tych, którzy wiele mówią i mało robią. A wówczas wiara umiera. 

    Słuchałem kiedyś świadectwa o pewnej dziewczynie, która należała do wspólnoty chrześcijańskiej. W pewnym momencie postanowiła wspólnotę opuścić, a pozostałym powiedziała: odchodzę z tej grupy, ponieważ chociaż nazywamy się chrześcijanami, dużo mówimy, nie podejmujemy żadnych konkretnych decyzji i nic nie robimy

    Krytyka nie była jakąś wymówką, pretekstem do opuszczenia tej wspólnoty. Wieloma osobami z grupy wstrząsnęła. Dziś ta dziewczyna jest w zakonie, od ponad dziesięciu lat pracuje na misjach. 

    Przed każdym z nas jawi się taka pokusa, by zamienić wiarę w teoretyczny system przekonań i rytuałów. W wierze nie chodzi o dokonywanie najbardziej wyrafinowanych interpretacji czy pięknych słowach. Pozwólmy mówić naszym dziełom, a wówczas słowa nie będą specjalnie potrzebne.


1. Czy moje codzienne życie jest świadectwem wiary?

    

1 komentarz: