zachód słońca

zachód słońca

czwartek, 9 listopada 2023

Rocznica poświęcenia Bazyliki Laterańskiej

    Według danej mi łaski Bożej, jako roztropny budowniczy, położyłem fundament, ktoś inny zaś wznosi budynek. Niech każdy jednak baczy na to, jak buduje. Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? (1 Kor 3,10.16).

    Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: «Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska!» (J 2,15-16).


    Nazwa oficjalna Bazyliki Laterańskiej to Archibasilica Sanctissimi Salvatoris. Jest to najstarsza i najważniejsza w hierarchii z czterech głównych papieskich bazylik Rzymu. Jej honorowy tytuł to "Omnium urbis et orbis ecclesiarum mater et caput - Matka i Glowa wszystkich kościołów miasta Rzymu i świata. Jest to stolica biskupia prymasa wszystkich biskupów - papieża.

    Została konsekrowana przez papieża Sylwestra w 324 roku. Obchody poświęcenia bazyliki są stałym znakiem miłości i jedności z papieżem.

    Ale poza danymi historycznymi warto zadać sobie pytanie, co to święto oznacza dla naszego życia jako chrześcijan. Święty Paweł przypomina nam, że jesteśmy świątynią Boga. Czy Chrystus nie przyjdzie i nie oczyści nas biczami ze sznurków?

    Działania Jezusa są radykalne. Chodzi o całkowite oczyszczenie domu Bożego, aby ten dom stał się domem modlitwy. Musimy mieć jasny cel naszego życia. Jezus przypomni nam, że nie można służyć dwom panom. 

    Świątynia, o której mówi Ewangelia, stanowiła centrum żydowskiej duchowości, znak przymierza, gdzie Bóg spotykał się ze swoim ludem. Duża liczba handlarzy sprawiła, że ta perspektywa została utracona - świątynia stała się targowiskiem ludzkich interesów i chciwości. Chrystus o tym przypomina. 

    Nasze ciało jest świątynią Boga. I dobrze byłoby od czasu do czasu zrobić generalne porządki, aby nie utracić tej właściwej perspektywy właściwej dla uczniów Jezusa. W naszej świątyni nie będzie gołębi ofiarnych, ale być może są nieuporządkowane namiętności i potrzebujemy, aby Pan przyszedł, poprzewracał stoły i  pozwolił nam zacząć od nowa. Jesteśmy zaproszeni, by zajrzeć w głąb siebie, w świetle Słowa i pozwolić Chrystusowi na zrobienie porządków. By odzyskać właściwą perspektywę patrzenia na życie...


Czy odnoszę się z należytym szacunkiem do miejsc świętych?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz