zachód słońca

zachód słońca

niedziela, 7 stycznia 2024

Niedziela Chrztu Pańskiego

Zaiste, podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa (Iz 55,10-11).

Jan Chrzciciel tak głosił: „Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym” (Mk 1,8).


    Być ochrzczonym dosłownie oznacza być zanurzonym, zanurzyć się w wodzie – jakby się tonęło lub umierało, to być ugotowanym w żarze Ducha, aby wyłonić się jako nowa osoba, jako nowy człowiek. Wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Być ochrzczonym to pozwolić, by woda i Duch przemieniały dogłębnie nasze wnętrze. 

    To proces, który dokonuje się w czasie, nie dzieje się natychmiast, osoba ochrzczona musi wykonać swoją pracę, podjąć działanie, podobnie jak swoją prace musi wykonać wspólnota, która przyjmuje ochrzczonego. Kiedy otrzymywałeś chrzest, kapłan wypowiadał słowa: Kościół Boży przyjmuje cię z wielką radością. W imieniu tej wspólnoty znaczę cię znakiem krzyża

     Człowiek wchodząc w wody Jordanu uznawał siebie za grzesznika i wyrażał pragnienie zmiany swojego życia. To był chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów, chrzest otwarcia na przyszłego Mesjasza, który miał nadejść. Ale jeszcze nie otrzymywali przebaczenia grzechów, to był tylko znak, zapowiedź.

    Dlatego chrzest, który przyjął Jezus i chrzest chrześcijański różnią się od siebie. Chrzest, który przyjmujemy w Kościele jest związany z Paschą Jezusa i zesłaniem Jego Ducha, z włączeniem do wspólnoty Kościoła.

     W Ewangelii Bóg ogłasza publicznie: Ty jesteś moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie. Coś podobnego dzieje się w momencie naszego chrztu, a rodzice są zobowiązani, by dbać i codziennie pokazywać dziecku, co to oznacza, dopóki samo nie będzie w stanie tego doświadczyć.


Co oznacza dla mnie chrzest, który przyjąłem wiele lat temu? Czy naprawdę czuję, że jestem dzieckiem Bożym i członkiem wspólnoty Kościoła? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz