zachód słońca

zachód słońca

niedziela, 10 marca 2024

IV Niedziela Wielkiego Postu

Podobnie dostojnicy Judy, kapłani i lud tego kraju pogrążanie się coraz głębiej we wiarołomstwach, Puszczali się obrzydliwości pogan dom Pana w Jeruzalem (2Krn 36,14).

Bóg jednak, ponieważ bogaty jest w miłosierdzie, dzięki Wielkiej swojej miłości, którą nas pokochał, obdarzył nas, martwych z powodu przestępstw, życiem we wspólnocie z Chrystusem - z łaskawości otrzymaliście zbawienie (Ef 2,4-5).

Tak bóg umiłował świat, że Syna jednorodzonego wydał, aby każdy wierzący w Niego nie zginął, lecz otrzymał życie wieczne (J 3,16).


Koncepcja życia i historii narodu żydowskiego, ludu Bożego, była koncepcją w świętą. Wszystko, absolutnie wszystko, było związane z Bogiem. Ale w swojej gorliwości w podejściu do tej koncepcji Izraelici poszli o krok dalej. 

    Wszystko miało jako swoją pierwszą przyczynę, jako swój główny czynnik, Boga. Wszystko dobre i złe, co się wydarzyło, było przepisywane Bogu. Prawdą jest, że Bóg jest Panem historii i nic nie przechodzi niezauważone przed Jego oczami, ale nie wszystko, co dzieje się w historii, ma jako autora samego Boga. 

    W grę wchodzą również przyczyny drugorzędne, w tym istoty ludzkie, które Bóg obdarzył wolnością. Wolnością, którą szanuje. To nie Bóg wysłał swój lud do babilońskiej niewoli. To przywódcy tego ludu, którzy działali wbrew Bożym wskazaniom, są przede wszystkim odpowiedzialni za babilońską niewolę. 

    Wielką historyczną i teologiczną prawdą, którą musimy zachować w Starym Przymierzu, jest to, że człowiek bez Boga, człowiek chodzący drogami sprzecznymi z wolą Boga, nie może być szczęśliwy, i w ten czy inny sposób skończy w niewoli.

     W Bogu wszystko jest darem, łaską wobec nas, jak podkreśla Święty Paweł. Dał nam dar życia. Mimo niewierności człowieka, nigdy nas nie opuścił. W pełni czasów Bóg dał nam swojego Syna. Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego dał

    To, czego my, ludzie, potrzebowaliśmy najbardziej, to pewność, że Bóg nie zostawił nas samych i że nas kocha, że nie pozostawił nas naszemu losowi.


Czy otwieram się na Bożą łaskę i miłość?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz