A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia. Łaską bowiem jesteście zbawieni (Ef 2,4-5).
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3,16).
Bóg okazuje nam wierność, a przez miłosierdzie daje nam życie wieczne. Najgłębszym doświadczeniem Izraela po wyjściu z Egiptu jest wierność Boga. Historia ludu wybranego może być odczytywana jako historia zbawienia dzięki zaangażowaniu miłości Boga wobec Jego ludu. Nic nie zobowiązuje Boga do kochania stworzenia, a jednak On kocha.
Izrael, który zdradza miłość, doświadcza niewoli. Deportacja do Babilonu i zniszczenie wszystkiego, co dla niego święte - świątyni, murów Jerozolimy, pałaców - pozwala zrozumieć ludowi Izraela, że wolność jest możliwa tylko poprzez wierność Bogu.
Lud wybrany został wypędzony ze swojej ziemi, ale nigdy nie został wypędzony z serca Boga. I Bóg posługuje się Cyrusem, aby lud mógł powrócić do swojej ziemi.
Często doceniamy ludzi, którzy już umarli. Podobnie potrafimy zatęsknić za Bogiem, kiedy doświadczamy upadku, bezsensu i nie potrafimy sobie sami poradzić. A Bóg zawsze otwiera drogi powrotu. Łaską jesteście zbawieni powtarza św. Paweł jak refren.
Bóg kocha stworzony świat i swoje stworzenie. Kiedy św. Jan w Ewangelii mówi o świecie, ukazuje dwie perspektywy widzenia świata. Świat to miejsce działania władcy tego świata, ojca kłamstwa - szatana. Ale świat to również przestrzeń, w której Bóg dokonuje naszego zbawienia. Ta pierwsza perspektywa powinna nas skłonić do zastanowienia, jakie miejsce w naszym życiu zajmuje zło. A druga to pytanie o miejsce łaski.
Świat wciąż jest tworzony, jest tworzony każdą naszą decyzją. Zarówno zło jak i łaska próbują wpływać na nasze serce. Zło czyni świat miejscem wrogości, łaska zmienia go w przestrzeń miłosierdzia.
Obecność Boga w świecie osiągnęła swoją pełnię Jezusie. To właśnie Jezus swoim życiem i darem z siebie mówi nam o Bogu i Jego miłości do stworzenia. Całe Jego życie jest tym mówieniem do nas każdego dnia: Bóg tak umiłował świat, że Syna swego dał... Świat jest ogarnięty Bożą miłością. Wciąż możemy odczytywać ślady Jego miłości.
Za każdym razem, kiedy otwieramy się na łaskę, kiedy przebaczamy z serca, miłość Boga staje się widzialna i namacalna. Miłosierdzie sprawia, że historia Boga z Jego ludem jest historią zbawienia - powiedział papież Franciszek.
1. Jaki znak Bożej miłości wobec mnie zobaczyłem dzisiaj?
2. Czy odczytuję swoją osobistą historię jako historię świętą?
Przebaczenie...
OdpowiedzUsuń1.Znakiem Bożej miłości do mnie jest to, że Bóg dał mi kolejny dzień życia a w dzisiejszych czytaniach i kazaniu pasyjnym powiedział mi jak bardzo mnie kocha.
OdpowiedzUsuń2.Trudno mi jednoznacznie ocenić czy moja osobista historia jest historią świętą ponieważ jestem osobą grzeszną raz bliżej a nieraz dalej od Boga.