zachód słońca

zachód słońca

poniedziałek, 14 sierpnia 2023

Poniedziałek 19. Tygodnia Zwykłego

    "Szymonie, jak ci się zdaje? Od kogo królowie ziemscy pobierają daniny lub podatki? Od synów swoich czy od obcych?" Gdy powiedział: «Od obcych», Jezus mu rzekł: "A zatem synowie są wolni, żebyśmy jednak nie dali im powodu do zgorszenia... (Mt 17,25b-27a).


    Najdłuższa część tego tekstu, który czytamy w Ewangelii, dotyczy podatku świątynnego, który musieli płacić wszyscy ludzie. W tym epizodzie, który znajduje się tylko u Mateusza, wyróżnia się postawa Piotra i pewien zmysł chrześcijańskiej dyplomacji, która polega na pokojowym rozwiązywaniu problemów, pomimo różnego patrzenia na rzeczywistość. 

    Odpowiedź Jezusa na zarzut opiera się na głębokim porównaniu: Panem świątyni jest Bóg, On jest Jego Synem, ci, którzy wierzą w Jezusa, uczestniczą w Jego synostwie. Z tego wypływa ich wolność. 

    Ale wraz z tą wolnością Jezus chce również wyrazić postawę szacunku wobec zobowiązania prawnego i wobec świątyni, dlatego płaci podatek.

    Jezus czynił wiele rzeczy, do których nie był zobowiązany jako Syn; niemniej jednak, aby Jego wolność nie wywoływała powszechnego zgorszenia, podobnie jak wszyscy inni płaci podatek.

    W obliczu pewnych obowiązków społecznych przykład Jezusa może być dla nas wzorem i uczyć nas, że posłuszeństwo wobec władzy i prawa musi opierać się na ludzkiej wolności, a nie na strachu czy służalczości. Przymus zawsze będzie prowokował różne mechanizmy omijania zobowiązań i naruszania posłuszeństwa wobec władzy i prawa.


Jak odnoszę się do zobowiązań związanych z utrzymaniem własnej świątyni?

    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz