zachód słońca

zachód słońca

wtorek, 29 lipca 2025

Wtorek 17. Tygodnia Zwykłego, wsp. św. Marty, Marii i Łazarza

    My poznaliśmy i uwierzyliśmy miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim (1 J 4,16).


    Wspominamy święte rodzeństwo: Martę, Marię i Łazarza. Liturgia zwraca naszą uwagę na miłość, na więzi przyjaźni łączące to rodzeństwo z Jezusem. 

    Jezus przychodzi w momencie żałoby po śmierci Łazarza. Warto jednak zwrócić uwagę, że Jego powrót do Judei jest związany właśnie z tą szczególną więzią, która Go łączy z domem Marty. Nasz przyjaciel Łazarz zasnął, ale pójdę go obudzić. Nie liczy się to, że w Judei Jezus nie może się czuć bezpiecznie - Betania to mała wioska u stóp Jerozolimy. Więzi przyjaźni pokonują zagrożenie, które jest bardzo realne. Św. Tomasz jest przekonany, że idąc do domu Marty, Marii i Łazarza, idą na śmierć: chodźmy także i my, aby razem z Nim umrzeć.

    Każdy człowiek jest powołany do istnienia przez Bożą miłość i uzdolniony, by przyjmować miłość i kochać. Życie, które zamyka się na miłość, staje się ubogie. Święty Paweł powie,  że wszystko, co człowiek osiągnie, czy to w porządku naturalnym czy nadprzyrodzonym, bez miłości staje się bezużyteczne: gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. Święty Jan dodaje dzisiaj: W tym przejawiła się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy. Boża miłość zawsze jest pierwsza. Z miłości powołał nas do istnienia, z miłości ofiarował zbawienie upadłej ludzkości; z miłości posyła swojego Syna, nie po to, aby potępić, ale aby zbawić; z miłości szuka i przywołuje tych, którzy są daleko. I ta miłość czyni wszystkich dziećmi. I dlatego wszystkie swoje dzieci pragnie zbawić. 

    Boża miłość rodzi bezinteresowną miłość człowieka. Nie w poszukiwaniu nagrody, ale by nadać sens ludzkiemu życiu. Potrzebujemy wciąż na nowo przypominać sobie, że miłość jest darem z siebie, a kiedy tego daru nie ma, staje się jasne, że ktoś nigdy nie kochał. 


Jakie uczucia rodzi w moim sercu prawda, że jestem kochany przez Boga?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz