zachód słońca

zachód słońca

sobota, 8 marca 2025

Sobota po Popielcu, wsp. św. Faustyna Migueza (w Zakonie Pijarów)

    Jeśli podasz twój chleb spragnionemu i nakarmisz duszę przygnębioną, wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a twoja ciemność stanie się południem (Iz 58,10).


    Dać chleb, wspomóc materialnie... To wydaje się łatwe, szczególnie wówczas, kiedy spotykamy się z rzeczywistą biedą, która wywołuje litość, wzruszenie i konieczność odpowiedzi. 

    Ale jak nakarmić duszę przygnębioną? Nie zawsze potrafimy zobaczyć głód duszy, jej przygnębienie i trudności. Ludzie potrafią maskować swoje wewnętrzne zranienia, przygnębienie.

    Głód duszy może obejmować bardzo wiele obszarów. Może obejmować głód nadziei, głód wiary, głód miłości; może być przeżywany jako potrzeba uśmiechu, gestu współczucia, potrzeba towarzyszenia i wysłuchania w samotności; może być brakiem przebaczenia, głodem Boga... pewnie ma jeszcze inne wymiary. 

    Najpierw musimy się nauczyć rozpoznawać ten głód, a później szukać ścieżek, by stać się pokarmem dla duszy przygnębionej... 


Czy podejmuję wysiłek wspierania tych, którzy przeżywają cierpienie duszy?

1 komentarz: