zachód słońca

zachód słońca

środa, 9 lipca 2025

Środa 14. Tygodnia Zwykłego

    Kiedy w Egipcie głód zaczął dawać się we znaki, ludność domagała się chleba od faraona. Wtedy faraon mówił do wszystkich Egipcjan: "Udajcie się do Józefa i czyńcie, co wam powie". Poszli więc synowie Izraela wraz z innymi, którzy tam również się udawali, aby kupić zboża, bo głód był w Kanaanie (Rdz 41,55;42,5).


    Dziś w bardzo skróconej narracji poznajemy historię Józefa. Wybrany przez Boga od samego początku, staje się punktem odniesienia, a nawet więcej, staje się drugą po faraonie postacią świata egipskiego. W kraju, który był dla niego obcy, ponieważ znalazł się w nim jako niewolnik, sprzedany przez swoich braci, którzy w ten sposób postanowili się go pozbyć. 

    Dochodzi do spotkania, pierwszego spotkania z braćmi, po długim czasie, gdy sprzedali go w niewolę. Nie rozpoznają Józefa, ale go potrzebują, podobnie jak wielu innych, aby dalej żyć. Brakuje żywności, a spichlerze faraona, dzięki przewidywaniom Józefa są pełne. 

    Józef rozpoznaje braci, ale daleki jest od chęci odwetu. Pod zarzutem szpiegostwa trafiają do więzienia. To moment, w którym zaczynają na nowo odczytywać swoją historię i zaczynają rozumieć, że ponoszą konsekwencje swoich dawnych czynów: zawiniliśmy przeciwko bratu naszemu, patrząc na jego strapienie, kiedy błagał nas o litość, a nie wysłuchaliśmy go! Józef poddaje ich próbie, nie po to, by zapłacili za swój grzech, ale aby go uznali, aby mogli przyjąć miłosierdzie i jego przebaczenie. Przebaczenie jest darem miłosierdzia.

    W tym sposobie działania Józefa możemy rozpoznać działanie samego Boga wobec każdego z nas. Zawsze prowadzi nas do uznania naszych grzechów i błędnych wyborów, byśmy mogli otworzyć się na przebaczenie i miłosierdzie, byśmy mogli zacząć na nowo, bez doświadczenia zranienia, upokorzenia czy poniżenia. Miłosierdzie zawsze podnosi człowieka.


Czym jest dla mnie przebaczenie?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz