Piotr rzekł do Jezusa: Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy? Każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy (Mt 19,27.29).
Czym jest owo wszystko? Ludzkie serce przywiązuje się do wielu rzeczy, osób. Kiedy w życiu zakonnym przychodzi czas przeprowadzek, często uświadamiam sobie, jak zgromadzone rzeczy wiążą ludzkie serce. Trudno się z nimi rozstać, bo jednak bardzo często niosą z sobą jakąś pamięć - o miejscach, wydarzeniach, o ludziach.
Trudno jest tak zostawić wszystko. Mimo tak wielkiej obietnicy. Wolność serca. Tak łatwo dać się zniewolić rzeczom i ludziom.
1. Z czego byłoby mi trudno zrezygnować dla Jezusa?
2. Co zniewala moje serce?
Super zdjęcie do dzisiejszej refleksji: serce w klatce. Tak na prawdę, żeby się przekonać jak bardzo do czegoś jestem przywiązana lub do Kogoś, przekonuję się jak mi się to zabiera czy tracę. Przekonałam się o silnym wpływie na mnie pewnych osób, dopiero po czasie, gdy drogi się rozeszły z różnych względów, choćby zmiana pracy. Czasami się zastanawiam czy ja nie próbuję podporządkowac sobie innych, choćby najbliższych. Modlę się, aby było po Bożemu nie po mojemu, bo ja mam skłonności do rządzenia. en
OdpowiedzUsuń