zachód słońca

zachód słońca

niedziela, 13 czerwca 2021

XI Niedziela Zwykła

    I wszystkie drzewa polne poznają, że Ja jestem Pan, który poniża drzewo wysokie, który drzewo niskie wywyższa, który sprawia, że drzewo zielone usycha, który zieloność daje drzewu suchemu (Ez 17,24).

    Mówił dalej: «Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy nasienie kiełkuje i rośnie, on sam nie wie jak (Mk 4,26-27).


Prorok Ezechiel przemawia do Izraelitów, którzy znajdują się w niewoli babilońskiej, oczekują wyzwolenia i powrotu do swojej ziemi. Obraz drzew ma im uświadomić, że tylko Bóg może sprawić, że suche drzewo zakwitnie. Tylko Bóg daje życie i sprawia, że ludzkie wysiłki są skuteczne. 

Czas Jezusa to również czas zniewolenia Izraela, czas rzymskiej okupacji. W takiej sytuacji historyczno-politycznej Jezus rozpoczyna swoją działalność, ogłaszając Królestwo Boże. I w takim kontekście trzeba spojrzeć na dzisiejsze przypowieści Jezusa o Królestwie. 

Pierwsza przypowieść ukazuje nam ziarno, które samo rośnie. Królestwo Boże ma w sobie niepowstrzymaną i jednocześnie niepojętą moc stwórczą. Rośnie, rozwija się i rozprzestrzenia, a człowiek nawet tego nie zauważa. Jest to przypowieść, która zaprasza nas do cierpliwości, spokoju i zaufania. 

Druga przypowieść, o ziarnku gorczycy, najmniejszym ze wszystkim, które staje się drzewem, mówi nam o bezcennych początkach Królestwa Bożego. 

    Pozory mogą mylić. Bóg ma inną miarę od naszej. Czasami wierzymy, że to co spektakularne, wielkie, efektowne jest najważniejsze. Wielkie chwile w naszym życiu zapadają w pamięć, przywiązujemy się do nich. A często umyka nam codzienność, nieistotne wydarzenia, małe chwile, które wypełniają większość naszych dni.


1. Czy nie jestem niecierpliwy wobec Boga, oczekując natychmiastowych owoców swojej modlitwy, nawrócenia, czynionego dobra?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz