zachód słońca

zachód słońca

piątek, 12 lipca 2024

Piątek 14. Tygodnia Zwykłego, wsp. św. Brunona z Kwerfurtu

    Uleczę ich niewierność, szczodrze obdarzę ich miłością, bo gniew mój odwrócił się od nich (Oz 14,5).

    Duch Ojca waszego będzie mówił przez was (Mt 10,20b).


    Bóg wyznaczył czas pokuty, prowadząc do nawrócenia serca ludu wybranego. Obdarza miłością w sposób szczodry, hojnie, ponad miarę. 

    Ten obraz Bożej miłości odsłonił przed nami Jezus, opowiadając przypowieść o synu marnotrawnym, gdzie miłosierdzie Ojca przecina nawet wyuczoną mowę syna marnotrawnego.

    O takiej miłości mówił także św. Paweł Efezjanom w swoim liście (Ef 2,1-10). Inicjatywa tej bezinteresownej miłości zawsze ma swoje źródło w Bogu. 

    Kiedy wszystko wydaje się stracone, pojawia się Boża miłość, regenerująca miłość, którą Ozeasz ukazuje poprzez obraz kwitnących kwiatów i obfitość owoców. 

    Odejście od bożków, usunięcie tego wszystkiego, co blokuje relację z Bogiem, człowiek może doświadczyć, że Pan jest źródłem naszego wzrostu i owocowania.

    Jezus dobrze znał świat, do którego posyłał swoich uczniów: jak owce między wilki. Głoszenie Ewangelii zawsze wiąże się z pewnymi niewygodami, a czasem z przeciwnościami czy prześladowaniami, ponieważ Ewangelia demaskuje kłamstwo, a prawda czasem boli. Wiedział o tym dobrze św. Bruno z Kwerfurtu, który wysłany przez papieża z Ewangelią do pogan, nie uciekł do miejsc, gdzie było łatwiej głosić, ale jako dobry pasterz oddał życie dla Dobrej Nowiny o zbawieniu człowieka...


Czy dziękuję za jakiś szczególny moment, w którym doświadczyłem Bożej miłości?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz