Oto drzwi otwarte w niebie, a głos, ów pierwszy, jaki usłyszałem, jak gdyby trąby mówiącej ze mną, powiedział: «Wstąp tutaj, a to ci ukażę, co potem musi się stać» (Ap 4,1).
Kiedy św. Jan pisał Księgę Objawienia, Rzym siał spustoszenie w świecie chrześcijańskim. Ci, którzy cierpią prześladowania i nie są pewni swojego losu, każdy dzień może zakończyć ich ziemską wędrówkę, otrzymują słowa, które są zachętą do wytrwałości i wierności. Ostatnie słowo nie należy do zła. Ukażę ci, co potem musi się stać...
W tych otwartych drzwiach w niebie warto zobaczyć otwarte Serce Boga. To obraz pełen światła, Serce pełne życia i miłości. Tego nikt nie potrafi odebrać człowiekowi wiary. Nawet śmierć. Ona jest tylko wejściem przez otwarte drzwi Bożego serca, by z Nim zawsze być.
Czy potrafię znaleźć pokrzepienie w prawdach objawionych przez Boga?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz