Rozpoczęła się walka tytanów, walka między faraonem a Bogiem Jahwe o lud Izraela. Kiedy faraon pragnie osłabić tych, których nie zna i widzi w nich zagrożenie, Bóg pragnie ich wyzwolenia z niewoli. Wojna się rozpoczęła i już pierwsze potyczki pozwalają dostrzec zwycięzcę tych zmagań.
Środki stosowane przez faraona są okrutne: ucisk przy pracy ponad ludzkie możliwości, nakaz mordowania noworodków rękami tych, które przyjmują nowe życie i wreszcie skazanie na śmierć już urodzonych poprzez wyrzucenie żywych chłopców w odmęty Nilu. Nawet ten ostatni rozkaz nie zostanie zrealizowany. Paradoksalnie to córka faraona ratuje tego, który wyprowadzi z niewoli Izraela.
Kto wygra ostateczną bitwę? Wynik znamy. Później św. Paweł powie: Jeśli Bóg po naszej stronie, kto przeciwko nam?... Może udręka, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy jakaś groźba, czy miecz? Czy pamiętamy o tym w naszych codziennych zmaganiach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz