Maria Magdalena otrzymuje zadanie przekazania uczniom prawdy o zmartwychwstaniu. Ewangelizuje tych, którzy są powołani do ewangelizacji.
Jej świadectwo i doświadczenie mają szczególny charakter. Doświadczyła miłosiernej miłości. Poczuła się kochana, otrzymała i przyjęła przebaczenie. Najpierw doświadczyła sama tego, co będzie później głosić.
Maria staje przed grobem i szuka Jezusa, szuka Jego ciała, bowiem jej miłość do Jezusa jest bardzo mocna zakorzeniona w przeszłości, w doświadczeniu okazanego jej miłosierdzia. To na tym doświadczeniu próbuje budować swoją relację z Jezusem - chce już tylko Jego ciała, które pochowa i będzie otaczała czcią grób Tego, któremu wiele zawdzięcza.
Jezus, który wychodzi jej na spotkanie przy grobie, otwiera ją na nowość miłości - miłości, która ma swoje źródło w zmartwychwstaniu. I to doświadczenie zmienia jej życie, jej sposób widzenia rzeczywistości, wskazuje misję.
To jest przesłanie także dla nas. Doświadczenia przeszłości są ważne, ale Jezus objawia się wciąż na nowo. Potrzebujemy wsłuchiwania się i wpatrywania, by wciąż na nowo odkrywać i doświadczać Jego obecności i poprzez nowość spotkań głosić prawdę o Jego miłości i działaniu w naszym życiu.
Czy nie zatrzymałem się na doświadczeniach przeszłości? Czy staram się wciąż na nowo szukać i odkrywać Boga?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz