Kto będzie się starał zachować swoje życie, straci je; a kto je straci, zachowa je. Powiadam wam: Tej nocy dwóch będzie na jednym posłaniu: jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie będą mleć razem: jedna będzie wzięta, a druga zostawiona (Łk 17,33-36).
Tracić życie - potraktować je jak dar dla kogoś. Nie próbować żyć dla siebie.
Dwóch ludzi. Wykonują tę samą pracę. Taki
sam wymiar czasu. A jednak jest różnica. Mają takie same możliwości. Stają przed tymi samymi pokusami. Jeden zaczyna kraść, drugi pokusę odrzuca. Wybiera uczciwość.
Innych dwóch. Ich przyjaciel doświadczył nieszczęścia. Jeden powie - to nie moja sprawa, mógł uważać. Drugi udzieli pomocy. Nieważne, że trzeba dać coś z siebie...
Niby takie same warunki, możliwości, a jednak inna odpowiedź. Nie zawsze można to tak wyraźnie dostrzec. Wiele wyborów dokonuje się w ludzkim sercu. Pozornie nie ma różnicy, a jednak Bóg widzi więcej, niż człowiek. Dlatego nie dziwi, że jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony...
1. Jak traktuję swoje życie?
2. Czy nie oceniam zbyt pochopnie innych?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz