Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. (...) Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli» (Łk 4,16.20-21).
Długo czekali na Mesjasza. Oczekiwanie jest wpisane w ludzkie życie. Oczekiwanie na ślub, na narodziny dziecka, na zdany egzamin, na oczekiwaną pracę, na wynik badania.
Podobnie oczekiwał naród Izraela. Bóg wyprowadził ich z niewoli egipskiej i mimo niewierności ludu zachował wierność swoim obietnicom. Przybycie Jezusa do Nazaretu jest spełnieniem tej obietnicy. W sobotni poranek, podczas zwykłej modlitwy Jezus wchodzi do ich synagogi i wskazuje na spełnienie obietnicy. Dziś spełniły się te słowa Pisma..."
Bóg otwiera swoje niebo. Buduje kolejny most. Wyciąga rękę ku człowiekowi i przychodzi z pomocą. Przychodzi z przebaczeniem i darowaniem win.
Dziwili się Jego słowom. Niektórzy uwierzyli...
1. Jakie są moje oczekiwania i nadzieje?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz