zachód słońca

zachód słońca

środa, 14 lipca 2021

Czwartek 15. Tygodnia Zwykłego - wsp. św. Pompiliusza Marii Pirrottiego i św. Bonawentury

    
Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: «JESTEM, KTÓRY JESTEM». I dodał: «Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was». Mówił dalej Bóg do Mojżesza: «Tak powiesz Izraelitom: "JESTEM, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia (Wj 3,14-15).

    Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście... uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych (Mt 11,28-29).

    
    W ówczesnej kulturze ważna była znajomość imienia. Nazwać oznaczało mieć władzę nad tym, co zostało nazwane. Przy stworzeniu Bóg pozostawił człowiekowi zadanie nadawania nazw rzeczom. Mojżesz nie mógł wystąpić przed ludem, nie mówiąc im jednocześnie, w czyim imieniu to czyni. Pierwszą rzeczą, którą by zrobili, było zapytanie go o imię tego, który zlecił misję. Co mam im odpowiedzieć?

    Bóg daje Mojżeszowi do dyspozycji aż dwa imiona:
* Jestem, Który Jestem;
* Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba.

    Żadne jednak z tych Bożych imion nie jest nazwą. Ukazują jednak prawdę o Bogu. Jego istotą jest istnienie i życie. Święty Augustyn powie, że Bóg jest Tym, który się nigdy nie zmienia. Grecki tekst Pisma Świętego tłumaczy to imię jako: Ja jestem Będący... To imię wskazuje na teraz i na przyszłość. Ten, Który jest, staje się Tym, Który będzie i podejmuje działanie, aby wyzwolić swój lud. 

    Jednocześnie jest to Bóg przeszłości, Bóg ojców waszych. On już działał w przeszłości, w historii tego ludu. Złożył obietnice, które się spełniły i zrodziły nowe oczekiwania i obietnice. Lud, do którego Mojżesz jest posłany, wie, że słowo Tego Boga zostało już potwierdzone, jest niezawodne. 

    Chrystus dał nam poznać Tajemnicę Boga w Trójcy Osób. Mamy doświadczenie Tego, Który Jest, bo On już był - przekazali nam to nasi rodzice, katecheci, Kościół, bo w naszym życiu możemy znaleźć znaki Jego obecności. I On jest dzisiaj, gdy przyjmujemy Go jako Pana i Przewodnika i mamy nadzieję, że będzie i będzie łamał niewolę naszą i innych.

    Nasze życie ma być świadectwem obecności Jego imienia.  Usuwanie Boga z życia  - zarówno prywatnego jak i publicznego, tak modne dzisiaj - nie obdarza człowieka wolnością, nie daje bardziej ludzkiego życia, nie tworzy bardziej równego, sprawiedliwego świata. To złudzenie współczesnego człowieka. Rosnące różnice w podziale bogactw, wielkie wędrówki ludów wywołane polityką czy gospodarką, na które świat nie potrafi znaleźć sprawiedliwych rozwiązań. Coraz większa samotność człowieka, który odrzucając Boga często odrzuca relacje z ludźmi. 

    Jezus zaprasza: Przyjdźcie... uczcie się ode Mnie... Stawia wysokie wymagania, które obejmują wyrzeczenia i krzyż. Ale te słowa pochodzą od Kogoś, kto wyprzedza nas w drodze i z pokorą serca dzieli nasze ciężary i brzemiona. Jest Tym, który widząc naszą niewolę, cierpienie, podejmuje działanie. Owszem, sposób w jaki to czyni, może wydawać się niepokojący: cichość i pokora serca. Droga, by znaleźć ukojenie. 

    Tak bardzo potrzebujemy takich ludzi, którzy nie obciążają innych, ale podejmują ich ciężary. 

1. Czy szukam w Bogu pokrzepienia i nadziei? 

1 komentarz:

  1. Piękne jest imię, którym się Bóg przedstawia: JESTEM. Myślałam, czy jakieś inne Imię byłoby fajniejsze. I nie wymyśliłam takiego, które by wyczerpywało w swej szerokości i głębokości wszystkie skarby JESTEM; np. Stworzyciel, Pan, czy czulsze: Abba, Ojciec, Tatuś.
    W tym Imieniu JESTEM czuję:
    - bezpieczeństwo, opiekę ojca,
    - wszechmoc, Tego, który działa nieustannie
    - obecność Jego we wszystkim, tzn. w trudnych i radosnych chwilach, obecność nieustanną (dobrze to oddaje tłumaczenie z greckiego jak ojcze piszesz: BĘDĄCY)
    To zatrzymanie się dzisiaj przy tym IMIENIU rodzi we mnie pokój. Obawy, lęki, troski o różne sprawy jutra, bledną. To, że brzemię staje się lekkie, sprawia Jego nieustająca obecność.
    BĘDĄCY, w moim sercu, w moim życiu, w mojej rodzinie, w całej wspólnocie Kościoła, proszę przymnóż mi wiary.

    OdpowiedzUsuń