Jezus powiedział: "Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się wyprze siebie, niech weźmie krzyż swój i niech idzie moimi śladami (Mk 8,34).
Pierwsza zapowiedź męki i zmartwychwstania jest dla uczniów nie tylko niespodziewana, ale przede wszystkim niezrozumiała: Jezus ma w zanadrzu triumf, ale najpierw musi poddać się wyszydzeniu, potępieniu i śmierci na krzyżu.
Kiedy te słowa padły Piotr, niesiony poczuciem przyjaźni, za wszelką cenę chce zapobiec cierpieniu Mistrza, nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że jego dobre serce jest wykorzystane przez złego, by kusić. Powraca ten sam zły duch, który spotkał Jezusa na pustyni, i próbuje nakłonić Jezusa do zorganizowania sobie życia, własnej przyszłości, na swój sposób, dla własnej wygody i uznania tłumów.
Jezus wykorzystuje tę sytuację, aby wyjaśnić uczniom, że droga do chwały prowadzi przez krzyż, a oni jako uczniowie będą nimi tylko dzieląc wraz z Nim doświadczenie krzyża.
Mieszkańcy Babel chcą zorganizować swoje życie według własnych pragnień, poza Bogiem. Chcą sięgnąć nieba, być jak Bóg. Ponawiają w pewien sposób grzech pierwszych ludzi.
Próbując szukać szczęścia na własną rękę, człowiek raz po raz doświadcza niepowodzeń i rozczarowań. Ale starając się dawać siebie innym, potrafimy być szczęśliwi i doświadczać spełnienia.
1. Na ile w moim planowaniu życia jest obecne poszukiwanie Bożych zamiarów wobec mnie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz