zachód słońca

zachód słońca

niedziela, 25 czerwca 2023

XII Niedziela Zwykła

       Jezus powiedział do swoich apostołów: "Nie bójcie się ludzi!. Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle (Mt 10,26a.28).


    Doświadczenie lęku jest czymś naturalnym. Jest reakcją wobec zagrożenia lub wobec nowego ryzyka. Lęk pozwala się uchronić przed niebezpieczeństwem.  Jezus ostrzegał swoich uczniów, wysyłając ich na misję: Oto Ja posyłam was jak owce między wilki; bądźcie więc roztropni jak węże. W tym ujęciu lęk otwiera nas na roztropność.

    Ale bywają też inne lęki, które paraliżują, wywołują panikę, zamykają nas w sobie, sprawiają, że żyjemy w smutku.

    Dziś strach stał się naczelną zasadą życia i współistnienia:

* ci, którzy pracują, boją się utraty pracy;

* ci, którzy nie pracują, boją się, że nigdy nie znajdą pracy;

* ci, którzy nie boją się głodu, boją się jedzenia;

* kierowcy boją się chodzić, a piesi boją się, że zostaną przejechani;

* demokracja boi się pamiętać, a język boi się mówić;

* cywile boją się wojska, a wojsko obawia się, że braknie broni, a broń boi się braku wojen;

To czas lęku. Lęku kobiety przed przemocą mężczyzny, lęk przed drzwiami bez zamka, przed czasem bez zegarów, przed dzieckiem, lęk przed nocą bez nasennych tabletek i lęk przed przebudzeniem bez filiżanki kawy; lęk przed samotnością, lęk przed tym, co było i przed tym, co być dopiero może się stać, lęk przed śmiercią i lęk przed życiem. 

    Jezus zaprasza nas, byśmy stawili czoła naszym lękom:

* lękom przed tym, co inne, Dziś wydaje się, że łatwiej nam się kłócić niż rozmawiać, mówić niż słuchać, nienawidzić niż kochać. Ale to miłość buduje. Nienawiść niszczy;

* lękom przed poczuciem bezsilności i bezradności: wobec  cierpienia, choroby, bólu czy śmierci. Bezsilność pozwala się otworzyć na pomoc i opiekę. Wszyscy jesteśmy delikatni, dlatego potrzebujemy innych. W tych trudnych rzeczywistościach doświadczamy także najwyraźniej, że Bóg nigdy nie zostawia nas samych, że idzie z nami drogami życia...


1. Jaki lęk wypełnia moje serce i paraliżuje moje kroki?

1 komentarz:

  1. Ojcze , książki powinieneś pisać. "Lęk przed przebudzeniem bez filiżanki kawy", dobre. Lęki wpisane w rzeczywistość, jednak pokonuję je doswiadczajac miłości i dla Miłości.

    OdpowiedzUsuń