zachód słońca

zachód słońca

piątek, 25 sierpnia 2023

Uroczystość św. Józefa Kalasancjusza

Hiob wstał, rozdarł szaty, ogolił głowę, upadł na ziemię, oddał pokłon i rzekł: „Nagi wyszedłem z łona matki i nagi tam wrócę. Dał Pan i zabrał Pan. Niech będzie imię Pańskie błogosławione! (Hi 1,20-21).

W tym czasie uczniowie przystąpili do Jezusa, pytając: „Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?” (Mt 18,1).


   Stajemy przed św. Józefem Kalasancjuszem, świętując jego narodziny dla nieba. Dziękujemy za jego życie, zostawione przez niego duchowe bogactwo, przede wszystkim jego osobisty obraz Chrystusa, który odzwierciedla się w bogactwie charyzmatu wychowania, jaki nam zostawił. 

     Patrzę na Kalasancjusza jako człowieka niezwykłej wiary, wiernego kapłana, który wiedział, jak patrzeć na rzeczywistość oczami Boga i jak tę rzeczywistość przemieniać, by świat stawał się bardziej ludzki. 

     Idąc za Chrystusem, poszukując ścieżki, którą Bóg mu przeznaczył, starał się Kalasancjusz nadać swojej wierze i duchowemu doświadczeniu bardzo konkretne oblicze. I to odkryte przez niego oblicze, nazywane charyzmatem, wciąż jest aktualne, chociaż minęły już cztery wieki. 

    On wciąż nas uczy, że nasze życie może przyczynić się do budowy lepszego świata. Przypomina, że ulubieńcami Boga są dzieci, ludzie ubodzy i prości, że wspólnota chrześcijańska nie może się od tych Bożych ulubieńców odwrócić plecami.

    

    Co szczególnie cenię w Kalasancjuszu? Którą z cnót chciałbym naśladować?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz