zachód słońca

zachód słońca

wtorek, 10 grudnia 2024

Wtorek 2. Tygodnia Adwentu

    Jak wam się wydaje? Jeśli jakiś człowiek doszedł do posiadania stu owiec i jedna z nich się zabłąkała, to czy nie zostawi na górach dziewięćdziesięciu dziewięciu i nie pójdzie szukać tej zabłąkanej? (Mt 18,12).


    Jak wam się wydaje? Tak zaczyna Jezus nasz dzień. Cóż, wydaje mi się, jestem o tym przekonany, że jeśli Bóg Ojciec, którego ukazuje nam Jezus, nie jest obojętny na los jednej owcy, która się zagubiła, nawet jeśli pozostałych dziewięćdziesiąt dziewięć trzeba zostawić w górach, to jest to Bóg, któremu mogę zaufać, zawierzyć swoje życie. 

    Mogę zaufać, ponieważ każdy człowiek, bez wyjątku, może się zagubić, zabłądzić na życiowych ścieżkach. Nikt  z ludzi nie może pochwalić się stuprocentową uczciwością, konsekwencją w naśladowaniu Chrystusa. Ale wszystko się zmienia, kiedy wiem, że Ten, pod którego opieką jestem, zna mnie po imieniu i będzie się troszczył i szukał, by mnie odnaleźć. 

    Nazywamy tę postawę Boga miłosierdziem. Jest ono centralnym przymiotem Boga, który objawia Jezus i o którym wcześniej mówili prorocy. Tak Bóg objawił się Mojżeszowi: Pan, Bóg miłosierny i litościwy, cierpliwy, serdecznie życzliwy i szczery, trzymający się słuszności i okazujący łaskawość przez tysiącletnie pokolenia, przebaczający niegodziwości, nieprawości i grzechy.

    Przypowieść o zabłąkanej owcy jest pięknym obrazem tej prawdy o Bogu, którą objawia całe Pismo Święte, prawdy o Bogu, któremu można powierzyć swoje życie. 


Jaki obraz Boga z Pisma Świętego przemawia do mnie najmocniej?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz