W społeczności żydowskiej istniała instytucja listu rozwodowego, czasem nadużywana, kiedy błahy powód pozwalał na oddalenie żony. A jednak pojawia się pytanie skierowane do Jezusa o możliwość rozwodu.
Skoro takie pozwolenie zostało przewidziane przez prawo Mojżesza, wydaje się, że można.
Jezus ustawia właściwy porządek. To jest pozwolenie dane przez Mojżesza z powodu zatwardziałości serca, ale nie oznacza to zniesienia pierwotnego zamysłu Stwórcy i fundamentalnego prawa jedności małżeńskiej.
Tego podstawowego prawa dotyczącego małżeństwa nie należy szukać w przyzwoleniach na odstępstwo od prawa, ale w pierwotnym planie Boga, który zakłada wzajemne uzupełnianie się mężczyzny i kobiety. Boży zamysł wpisany w naturę mężczyzny i kobiety od samego początku stworzenia. Bóg pragnie jedności małżeńskiej mężczyzny i kobiety, Mojżesz pozwala na list rozwodowy, ale nie przekreśla Bożego zamysłu.
Nie wszystko, na co pozwala prawo, jest zgodne z Bożym zamysłem i dobrem człowieka. Nie wszystko, na co przyzwala prawo, jest godziwe... Miłość małżeńska jest uprzywilejowana przestrzenią wzrastania do świętości.
Gdzie szukam Bożych zamysłów da mojego życia?
🙏🏻
OdpowiedzUsuń