Liturgia zaprasza do ruchu i radości. Także pośród trudnych ciemności czynionych przez człowieka Pan Bóg potrafi rozniecić światełka nadziei i radości.
To również zaproszenie do tego, by nie ulec pokusie ukrycia się, zamknięcia, odizolowania. Elżbieta, kiedy stała się brzemienna, taiła się z tym. Maryja wyciąga ją z ukrycia dzięki spotkaniu. Jak napisał kilka dni temu jeden ze współbraci, są takie sytuacje, kiedy tylko Jezus może dać pokój i wlać nadzieję. Są takie burze, które tylko Jezus może uciszyć.
Maryja brzemienna Bogiem, przekraczając próg domu Zachariasza, wnosi w serce Elżbiety radość i nadzieje. Wywołuje poruszenie serca, które jest zaproszeniem do radości.
W tym spotkaniu, uścisku dwóch matek, streszczona zostaje cała historia zbawienia. Historia o Bogu, który wybiera to, co pokorne i małe, który przemienia niemożliwe w najbardziej niezaprzeczalną rzeczywistość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz