zachód słońca

zachód słońca

wtorek, 4 kwietnia 2023

Wtorek Wielkiego Tygodnia

    Jezus doznał głębokiego wzruszenia i tak oświadczył: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeden z was Mnie zdradzi». Spoglądali uczniowie jeden na drugiego niepewni, o kim mówi (J 13,21-22).


    Ewangelia Wielkiego Wtorku pozwala nam wejść głębiej w  tajemnicę serca, które odrzuca miłość, zamyka się w rozczarowaniu i zwątpieniu, w odrzuceniu i wyborze świata, co już wczoraj zapowiadała uczta w Betanii.

    Najbardziej uderza w tej historii to, że zdrada wykuwa się w kręgu najbliższych, tych, którzy mieli dostęp do serca Mistrza. Jeden z was Mnie zdradzi... 

    Uważamy się za uczniów Jezusa, a Słowo tego dnia konfrontuje nas z tajemnicą naszych zdrad, naszych niewierności. Słowo zdrada jest trudnym słowem. Tak trudnym chyba, że nawet w lekcjonarzu zastąpiono je słowem wyda. Prawie nie używamy tego słowa w naszym języku, tak wielki ciężar oskarżenia w sobie niesie. Szukamy eufemizmów, które potrafią złagodzić nieco rzeczywistość. Mówić o zdradzie, to odnosić się do zniszczonej relacji miłości i wierności.  Zdradza się tylko to, co się kocha. 

    Czy zdradzamy Jezusa, którego przecież chcemy kochać?

* zdradzamy Go, gdy nadużywamy obietnic, które nie znajdują oparcia w naszym życiu;

* zdradzamy Go, gdy w natłoku naszych spraw i interesów nie znajdujemy czasu, by marnować ten czas w Jego obecności, bezinteresownie;

* zdradzamy Go, kiedy wkładamy w Jego usta słowa, które są jedynie projekcją naszych małostkowych pragnień i oczekiwań;

* zdradzamy Go, gdy odwracamy się od ludzi, z którymi relacja wydaje się nam  trudna, wymagająca poświęcenia i rezygnacji z własnego egoizmu, bo to On w nich do nas przychodzi;

* zdradzamy Go, gdy zbyt może często wymawiamy Jego imię, nie pozwalając jednocześnie, by nas przemieniał;

    W ten Wielki Wtorek możemy się zmierzyć z naszymi zdradami, z naszą niewiernością.


1. Co jeszcze mogę dodać do moich zdrad Jezusa?

1 komentarz:

  1. Gdy zamiast dziękować narzekam.
    Gdy mówię: Oddaję Ci wszystko, a zatrzymuję tak wiele.
    Gdy udaję że nie dostrzegam bólu i cierpienia w drugim człowieku.
    ...

    OdpowiedzUsuń