zachód słońca

zachód słońca

niedziela, 15 października 2023

XXVIII Niedziela Zwykła

Pan Zastępów przygotuje dla wszystkich ludów na tej górze ucztę z tłustego mięsa, ucztę z wybornych win, z najpożywniejszego mięsa (Iz 25,6).

Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swojemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść (Mt 22,2-3).


Zaproszenie i uczta. Na weselnej uczcie jest wiele radości, dużo gości, spotkań, konieczność bycia z tymi, którzy zostali zaproszeni, nawet jeśli nie znamy ich za dobrze. 

    Nie potrzeba też specjalnych zasług, zabiegania o wejściówki – wystarczy, że gospodarz liczy na naszą obecność i kieruje zaproszenie.

     Goście, którzy nie idą na ucztę, którzy otwarcie mówią nie, wprost, bez owijania w bawełnę i bawienia się w dyplomację. Ich serca są zamknięte. Król psuje jedynie ich plany. Ten Król jest po prostu nudny, nie ma nic ciekawego do zaoferowania, nie będą się dobrze bawić. Być może wyrzucili swoje zaproszenie do kosza, nawet nie otwierając koperty, nie ma co zaprzątać sobie głowy takimi sprawami.

     Zaskakujące jest to, jak uparty jest król. Nie poddaje się, nie godzi się na odrzucenie. Ale wobec oporu zaproszonych szuka innych gości. 

     I okazuje się, że nie wystarczy przyjąć zaproszenie, nie wystarczy powiedzieć: wchodzę w to! Zapisanie się, tak samo jak przyjęcie chrztu, komunii, zawarcie sakramentu małżeństwa, przyjście na Eucharystię, jest stosunkowo łatwe. Wielu się zapisuje i zgłasza. Ale Jezus chce, byśmy zaproszenie potraktowali poważnie, z szacunkiem. Nie każde ubranie wystarczy, aby dzielić stół z Królem.

     Historia opowiedziana przez Jezusa może się powtórzyć. My również możemy stać się leniwymi kotami, postawić nasze sprawy na pierwszym miejscu, zlekceważyć zaproszenie lub nie odpowiedzieć na nie we właściwy sposób. Zaproszenie jest darem, to prawda. Ale ponieważ wymaga naszej odpowiedzi, staje się również odpowiedzialnością.


Czy zawsze jestem przygotowany na Bożą ucztę? Z jakim nastawieniem podchodzę do Bożego zaproszenia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz